O promocji polskiego eksportu dyskutowano podczas debaty zorganizowanej przez Rzeczpospolitą i Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości – pisze dziennik.
„Pieniądze na promocję polskiego eksportu są wydawane krańcowo nieefektywnie” – mówi cytowany przez Rzeczpospolitą Wojciech Warski, ekspert BCC ds. gospodarki. Zwraca uwagę przede wszystkim na dwa projekty promocyjne realizowane w ramach programu operacyjnego „Innowacyjna gospodarka”, które pochłoną łącznie 366 mln zł do końca 2015 r. W związku z tym postuluje utworzenie jednej agencji działającej wyłącznie na rzecz promocji eksportu, bo to znacznie obniżyłoby dotychczasowe koszty.
Krzysztof Domarecki, prezes spółki Selena FM, cytowany przez Rzeczpospolita, uważa, że we wspieranie eksportu powinien zaangażować się rząd, który nie ma świadomości, jak efektywna może okazać się współpraca administracji, polityki i biznesu. Z opinią tą zgadza się również cytowany przez dziennik Andrzej Pieczonka, radca handlowy z konsulatu generalnego w Szanghaju, podkreślając jednocześnie wagę dyplomacji gospodarczej i konieczność jej edukacji biznesowej.
Prezes PARP Bożena Lublińska-Kasprzak zauważyła, że choć dotychczasowa polityka promocji polskiego eksportu nie była zbyt efektywna, warto zwrócić uwagę na przedsięwzięcia, które zakończyły się niekwestionowanym sukcesem, jak np. uczestnictwo naszego kraju w wystawie Expo 2010 w Szanghaju. „Podczas EXPO kreujemy wizerunek Polski jako kraju i wizerunek poszczególnych branż” – dodała Lublińska-Kasprzak. (iw)


