Naciśnij przycisk odtwarzania, aby odsłuchać tę zawartość
1x
Szybkość odtwarzania- 0.5
- 0.6
- 0.7
- 0.8
- 0.9
- 1
- 1.1
- 1.2
- 1.3
- 1.5
- 2
Pałac Elizejski sprzedaje prezydenckie gadżety. pałac elizejski poszerzył asortyment swojego sklepu z gadżetami i pamiątkami – informuje serwis thelocal.fr. choć wcześniej – za czasów nicholasa sarkozy’ego, który rozpoczął w 2010 roku sprzedaż prezydenckich suwenirów – chętni mogli tam kupić głównie breloki do kluczy i długopisy, od września 2018 roku znajdą tam także t-shirty z bon motami emmanuela macrona, makaroniki (w barwach narodowych francji) czy kubek z podobizną prezydenta. produkty będą dostępne w sklepie na terenie pałacu elizejskiego oraz za pośrednictwem witryny internetowej. jak informuje źródło, gadżety przygotowało około 20 francuskich firm, a wspomniane makaroniki swoim nazwiskiem firmuje nagradzany cukiernik pierre hermé. od nadchodzącego roku producenci będą mogli też samodzielnie sprzedawać stworzone przez siebie, licencjonowane przez pałac elizejski przedmioty – czytamy. źródło zwraca uwagę na ceny prezydenckich gadżetów. ponad połowa z nich kosztuje co najmniej 15 euro. za wspomniany kubek ze zdjęciem macrona należy zapłacić 24,90 euro, a żeby zdobyć koszulkę, chętni będą musieli wyciągnąć z portfeli 55 euro. najdroższe w sklepie są trzy złote bransoletki ze słowami liberté, égalité i fraternité (fr. wolność, równość i braterstwo) – każda kosztuje 250 euro. część zysków ze sprzedaży ma być przeznaczona na renowację 300-letniego pałacu elizejskiego – zwraca uwagę thelocal.fr. „macron sprzedaje też breloki do kluczy za 29 euro, co raczej nie pomoże mu w pozbyciu się wizerunku »prezydenta bogatych«” – czytamy w przytoczonym przez źródło komentarzu korespondentki agencji informacyjnej afp. (mp).
Pałac Elizejski poszerzył asortyment swojego sklepu z gadżetami i pamiątkami – informuje serwis thelocal.fr. Choć wcześniej – za czasów Nicholasa Sarkozy’ego, który rozpoczął w 2010 roku sprzedaż prezydenckich suwenirów – chętni mogli tam kupić głównie breloki do kluczy i długopisy, od września 2018 roku znajdą tam także T-shirty z bon motami Emmanuela Macrona, makaroniki (w barwach narodowych Francji) czy kubek z podobizną prezydenta.
Produkty będą dostępne w sklepie na terenie Pałacu Elizejskiego oraz za pośrednictwem witryny internetowej. Jak informuje źródło, gadżety przygotowało około 20 francuskich firm, a wspomniane makaroniki swoim nazwiskiem firmuje nagradzany cukiernik Pierre Hermé. Od nadchodzącego roku producenci będą mogli też samodzielnie sprzedawać stworzone przez siebie, licencjonowane przez Pałac Elizejski przedmioty – czytamy.
Źródło zwraca uwagę na ceny prezydenckich gadżetów. Ponad połowa z nich kosztuje co najmniej 15 euro. Za wspomniany kubek ze zdjęciem Macrona należy zapłacić 24,90 euro, a żeby zdobyć koszulkę, chętni będą musieli wyciągnąć z portfeli 55 euro. Najdroższe w sklepie są trzy złote bransoletki ze słowami liberté, égalité i fraternité (fr. wolność, równość i braterstwo) – każda kosztuje 250 euro. Część zysków ze sprzedaży ma być przeznaczona na renowację 300-letniego Pałacu Elizejskiego – zwraca uwagę thelocal.fr.
„Macron sprzedaje też breloki do kluczy za 29 euro, co raczej nie pomoże mu w pozbyciu się wizerunku »prezydenta bogatych«” – czytamy w przytoczonym przez źródło komentarzu korespondentki agencji informacyjnej AFP. (mp)