Naciśnij przycisk odtwarzania, aby odsłuchać tę zawartość
1x
Szybkość odtwarzania- 0.5
- 0.6
- 0.7
- 0.8
- 0.9
- 1
- 1.1
- 1.2
- 1.3
- 1.5
- 2
Lego stało się bohaterem kampanii przeciwko Shellowi. Wbrew woli. greenpeace poinformował o sukcesie swojej kampanii, której celem było odciągnięcie lego od współpracy z koncernem shell. szkopuł w tym, że samo lego nie chciało być angażowane w spór między ekologami i nafciarzami. w spocie promującym akcję greenpeace ropa z szybu shella zalewa arktyczny świat zbudowany z klocków lego. również zalana, na szczęście tylko e-mailami, została siedziba duńskiego producenta klocków. w efekcie trwającej 3 miesiące kampanii ponad milion osób napisało do lego z prośbą o zakończenie współpracy z koncernem naftowym. poza klipem, który na youtube zanotował ponad 6 mln odsłon, ekolodzy zorganizowali happeningi (dzieci przez londyńską siedzibą shella budowały z klocków lego arktyczne zwierzęta) i pikiety (ich uczestnicy byli przebrani za charakterystyczne „legoludki”). o osiągnięciu celu kampanii greenpeace poinformował na swojej stronie 9 października. jak czytamy, lego nie przedłuży współpracy z koncernem naftowym. informacja o tyle istotna, że obie firmy współpracują od bardzo dawna. „decyzja lego group o zakończeniu współpracy z shellem po wygaśnięciu obecnie obowiązującej umowy oznacza kres imponującego 50-letniego partnerstwa. można dyskutować, czy film »everything is not awesome« pokazujący klocki lego zatopione w ropie nie był krzywdzącym dla duńskiej firmy uproszczeniem. nie sposób jednak zaprzeczyć, że typowa dla greenpeace drastyczność i sugestywność okazała się niezwykle skuteczna” – komentuje michał matusiewicz, senior account manager w agencji 24/7communication. co prawda działania ekologów skierowane były przeciwko shellowi, jednak, jak zaznacza matusiewicz, stanowiły także zagrożenie dla wizerunku lego. zanim światowe media (oraz greenpeace) poinformowały o decyzji duńskiej firmy, jej prezes jørgen vig knudstorp starał się odżegnać od działań ekologów. „greenpeace w kampanii skierowanej do shella wykorzystuje markę lego. tak jak wcześniej wspominaliśmy, głęboko wierzymy, że greenpeace powinno rozmawiać bezpośrednio z shellem. marka lego i wszyscy entuzjaści kreatywnej zabawy nigdy nie powinni być stroną w dyskusji greenpeace z shellem” – napisał knudstorp w oświadczeniu opublikowanym 8 października. rzeczniczka greenpeace katarzyna guzek argumentuje, że cała akcja byłaby niepotrzebna, „gdyby lego zgodziło się odstąpić od współpracy z shellem już na etapie pierwszej prośby skierowanej do firmy”. jej zadaniem duńskiej firmie „która do tej pory kojarzona była z beztroskim dzieciństwem, nie przystoi współpraca z koncernem, którego nieodpowiedzialne działania mogą doprowadzić do katastrofy w arktyce”. „nasza kampania na rzecz ratowania arktyki ciągle jeszcze trwa. nadrzędnym celem jest stworzenie rezerwatu wokół arktyki, w obrębie którego nie będzie można prowadzić prac wydobywczych ani prowadzić połowów przemysłowych” – dodaje guzek. czy greenpeace znów wykorzysta sposób działania wypróbowany w przypadku lego? zdaniem matusiewicza „podobne akcje są prawdopodobnie tylko kwestią czasu”. (ks).
Greenpeace poinformował o sukcesie swojej kampanii, której celem było odciągnięcie Lego od współpracy z koncernem Shell. Szkopuł w tym, że samo Lego nie chciało być angażowane w spór między ekologami i nafciarzami.
W spocie promującym akcję Greenpeace ropa z szybu Shella zalewa arktyczny świat zbudowany z klocków Lego. Również zalana, na szczęście tylko e-mailami, została siedziba duńskiego producenta klocków. W efekcie trwającej 3 miesiące kampanii ponad milion osób napisało do Lego z prośbą o zakończenie współpracy z koncernem naftowym. Poza klipem, który na YouTube zanotował ponad 6 mln odsłon, ekolodzy zorganizowali happeningi (dzieci przez londyńską siedzibą Shella budowały z klocków Lego arktyczne zwierzęta) i pikiety (ich uczestnicy byli przebrani za charakterystyczne „legoludki”). O osiągnięciu celu kampanii Greenpeace poinformował na swojej stronie 9 października. Jak czytamy, Lego nie przedłuży współpracy z koncernem naftowym. Informacja o tyle istotna, że obie firmy współpracują od bardzo dawna.
„Decyzja Lego Group o zakończeniu współpracy z Shellem po wygaśnięciu obecnie obowiązującej umowy oznacza kres imponującego 50-letniego partnerstwa. Można dyskutować, czy film »Everything is NOT awesome« pokazujący klocki Lego zatopione w ropie nie był krzywdzącym dla duńskiej firmy uproszczeniem. Nie sposób jednak zaprzeczyć, że typowa dla Greenpeace drastyczność i sugestywność okazała się niezwykle skuteczna” – komentuje Michał Matusiewicz, Senior Account Manager w agencji 24/7Communication.
Co prawda działania ekologów skierowane były przeciwko Shellowi, jednak, jak zaznacza Matusiewicz, stanowiły także zagrożenie dla wizerunku Lego. Zanim światowe media (oraz Greenpeace) poinformowały o decyzji duńskiej firmy, jej prezes Jørgen Vig Knudstorp starał się odżegnać od działań ekologów. „Greenpeace w kampanii skierowanej do Shella wykorzystuje markę Lego. Tak jak wcześniej wspominaliśmy, głęboko wierzymy, że Greenpeace powinno rozmawiać bezpośrednio z Shellem. Marka Lego i wszyscy entuzjaści kreatywnej zabawy nigdy nie powinni być stroną w dyskusji Greenpeace z Shellem” – napisał Knudstorp w oświadczeniu opublikowanym 8 października.
Rzeczniczka Greenpeace Katarzyna Guzek argumentuje, że cała akcja byłaby niepotrzebna, „gdyby Lego zgodziło się odstąpić od współpracy z Shellem już na etapie pierwszej prośby skierowanej do firmy”. Jej zadaniem duńskiej firmie „która do tej pory kojarzona była z beztroskim dzieciństwem, nie przystoi współpraca z koncernem, którego nieodpowiedzialne działania mogą doprowadzić do katastrofy w Arktyce”.
„Nasza kampania na rzecz ratowania Arktyki ciągle jeszcze trwa. Nadrzędnym celem jest stworzenie rezerwatu wokół Arktyki, w obrębie którego nie będzie można prowadzić prac wydobywczych ani prowadzić połowów przemysłowych” – dodaje Guzek. Czy Greenpeace znów wykorzysta sposób działania wypróbowany w przypadku Lego? Zdaniem Matusiewicza „podobne akcje są prawdopodobnie tylko kwestią czasu”. (ks)