Aż 92 proc. procent dziennikarzy deklaruje korzystanie z mediów społecznościowych zawodowo. Dwa lata temu było ich „jedynie” 75 proc. Skąd ten wzrost? Social media oferują dostęp do wartościowych, z punktu widzenia mediów, informacji. Bycie w social mediach staje się dla dziennikarzy stylem życia – praktycznie tyle samo, bo 91 proc., deklaruje korzystanie z social media prywatnie – ale także zawodowym obowiązkiem, redukcją ryzyka pominięcia ważnej informacji. Nie ma także rozdziału między korzystaniem prywatnym i zawodowym. Firmy i instytucje muszą zdawać sobie sprawę, jak ważna jest zintegrowana komunikacja prowadzona przez kanały internetowe, społecznościowe, blogi i poprzez klasyczne kanały dotarcia do redakcji.
W obecnych czasach jest mało firm nieobecnych z komunikacją w sieci. Zarządzanie treścią nadawaną poprzez social media jest arcyważne. Obecnie konsument korzysta coraz częściej z internetowych portali informacyjnych jako głównego źródła informacji. Tu kolejna ciekawa cyfra. Prawie 100 proc. dziennikarzy publikujących w internecie przyznaje się do korzystania z social mediów. To dowodzi, że firmy powinny dbać o częste pojawianie się nowych informacji w tych kanałach i powinny rozumieć ich wartość. Warto inwestować w szkolenia z zakresu zarządzania social media nie tylko dla działów PR – tu bardzo często pracują już ludzie, którzy świetnie rozumieją media społecznościowe, często wyrośli na nich, gdyż pochodzą z generacji Y – ale także dla głównych ekspertów firmy, dyrektorów, zarządu. Ich profile społecznościowe są także medium i warto wiedzieć, jak z tego medium korzystać lub czego nie robić i nie narażać się na niepotrzebne sytuacje kryzysowe. Teraz każdy jest medium. I dziennikarz. I CEO.
Szkolenie medialne muszą zatem być szkoleniami społecznościowo-medialnymi. Działania komunikacyjne powinny być oparte o najnowsze reguły content marketingu. Dlaczego? Gdyż treści nadawane poprzez internet nigdy się nie przeterminują. Pozostaną tam na zawsze.
Mariusz Pleban, prezes Multi Communications
