Napisy „Made in Poznań” na metkach ubrań i biżuterii, Poznań jako plan przyciągający międzynarodowych producentów filmów i reklam, koncerty z gwiazdami wielkiego formatu i festiwale – to pomysły za 15 mln zł na promocję Poznania.
Poznań stawia na współpracę ze znanymi firmami, uczelniami i instytucjami – korzyści mają być obopólne. Urzędnicy pracują właśnie nad konsorcjum marki miasta. Na metkach szytych w Poznaniu markowych ubrań ma pojawić się napis „Made in Poznań”. Taką informacją ma być też opatrzona biżuteria, sprzęt elektroniczny i samochody. W zamian firmy mogą wykorzystać logo miasta – niebieską gwiazdkę. „Do pierwszej edycji zaprosimy wybrane marki, w kolejnych latach będziemy czekać na zgłoszenia” – tłumaczy Gazecie Wyborczej Poznań Łukasz Goździor, szef Biura Promocji Miasta.
Urzędnicy chcą zainteresować Poznaniem także producentów filmów, programów telewizyjnych czy reklamówek. Wiosną widzowie w Wielkiej Brytanii, Niemczech i Holandii obejrzą spot reklamowy nakręcony przez Xawerego Żuławskiego. Ponadto biuro promocji zorganizuje cykl koncertów Poznań dla Ziemi – miasto wyda na ściągnięcie gwiazdy światowego formatu 2,7 mln zł. Nie obędzie się bez stałych kulturalnych festiwali, takich jak Malta, Animator i Made in Chicago.(es)
