Wybierz dowolny tekst i kliknij ikonę, aby posłuchać!
czwartek, 3 lipca, 2025
Strona głównaAktualnościSamorządy wydają więcej na promocję, niż na wydatki socjalne

Samorządy wydają więcej na promocję, niż na wydatki socjalne

W samorządach kwitnie moda na PR, a lokalne redakcje zasypywane są materiałami promującymi dokonania kolejnych miast. O tym, kto na tej modzie zarabia, czytamy w Polityce.

„Administracja samorządowa wykorzystuje kryzys mediów. Dziennikarze prasy lokalnej nie mają czasu na zbieranie materiałów. Kiedyś zdarzało się, że na jedną informację pracowali dwa, trzy dni, teraz muszą dostarczać trzy, cztery informacje dziennie. Więc biorą materiały, którymi zarzucają ich miejscy piarowcy” – twierdzi Lidia Makowska, przewodnicząca zarządu jednej z gdańskich dzielnic.

Samorządy to jeden z lepszych klientów agencji PR, bo pieniędzy na promocję nie szczędzi. W końcu promocja to dobra inwestycja. W 2005 roku na promocję polskich samorządów wydano prawie 109 mln zł, jednak w następnych latach koszty te gwałtownie rosły. W 2011 r. koszty promocji osiągnęły 684 mln zł. Najwięcej zapłacił Wrocław, bo aż 37 mln zł.

Koszty te wydają się jeszcze większe, gdy je porównamy z innymi wydatkami samorządowymi. Jolanta Banach, gdańska radna, wspomina o inwestycjach, na które nie przeznacza się pieniędzy (np. dotacja do remontu zasobów komunalnych czy wydatki na likwidację barier architektonicznych) oraz na które pieniądze są ograniczane.

W urzędach powstaje coraz więcej miejsc dla PR-owców, ale też często samorządy zatrudniają firmy zewnętrzne. Bywa, że te dwie sytuacje zachodzą równocześnie. Tak stało się w przypadku gdańskiego magazynu „Herold”, który należy do rady i prezydenta miasta Gdańska. Rok temu miasto przekazało wydawanie magazynu firmie zewnętrznej, mimo posiadania dobrze zorganizowanego biura prasowego. Podobnie bywa z prowadzeniem profili na portalach społecznościowych, takich jak Facebook czy Nasza Klasa. W jednych miastach obsługą profilu zajmuje się jedna osoba (Gdynia), w innych prowadzi je firma zewnętrzna (Gdańsk), co pochłania 44 tys. zł rocznie.

Problem widoczny jest także w sposobie podawania informacji. Często pojawiają się informacje korzystne dla wizerunku miasta, jednak nie wspomina się o brakach lub pomyłkach. Bywa, że jedne samorządy ograniczą wydatki na PR, ale za to drugie je podnoszą. Po prostu dla samorządów miasto to produkt, który trzeba dobrze sprzedać. (kg)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Wybierz i posłuchaj