.

UOKiK kończy prace nad wytycznymi dla influencerów. Pyta twórców i odbiorców o opinie

dodano: 
09.05.2022
komentarzy: 
0

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów kończy prace nad wytycznymi dotyczącymi oznaczania treści reklamowych przez influencerów. Konsultacje z organizacjami branżowymi i agencjami marketingowymi trwają od grudnia 2021 roku.

Konsultacje te mają na celu wypracowanie wytycznych dla użytkowników mediów społecznościowych w zakresie oznaczania treści komercyjnych. Przedstawiciele UOKiK-u wspólnie ze Związkiem Pracodawców Branży Internetowej IAB Polska, Stowarzyszeniem Komunikacji Marketingowej SAR i Radą Reklamy pracują nad rekomendacjami, w których znajdą się praktyczne przykłady form współprac komercyjnych w sieci i zasad ich oznaczania oraz rekomendowane sposoby informowania o tym użytkowników.

„Intensywnie rozwijający się rynek mediów społecznościowych musi wyróżniać się transparentnymi zasadami. Wyznaczenie granicy między przekazem płatnym a niezależną opinią,  zdefiniowanie przypadków autopromocji, ustalenie zasad oznaczania barterów -  to tylko niektóre przykłady wytycznych tworzonych obecnie w Urzędzie” – przekazuje Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.

UOKiK przed publikacją rekomendacji chce także poznać opinie twórców i odbiorców treści na temat oznaczania materiałów sponsorowanych. Urząd zachęca do dyskusji na jego profilu na Instagramie. „Podziel się z nami swoimi doświadczeniami oraz dobrymi praktykami. Zachęcamy do dyskusji nad tym jak oznaczać paczkę PR, markę własną czy linki afiliacyjne. Przez kolejne dwa tygodnie będziemy publikować pytania dotyczące m.in. granic między niezależną opinią a zobowiązaniem wobec marki” – przekazuje UOKiK w komunikacie. Jak mówi Tomasz Chróstny, przemyślenia influencerów i obserwatorów treści w social mediach posłużą autorom rekomendacji do uzupełnienia wytycznych.  

„Widzimy znaczącą poprawę oznakowania treści reklamowych w sieci od czasu wszczęcia postępowań wyjaśniających w zakresie kryptoreklamy i scamu. To zasługa nie tylko naszych działań, ale także presji wywołanej przypadkami nagłaśnianymi przez rynek” – zauważa dalej prezes UOKiK-u. Jak wyjaśnia, urząd podczas analizowania oznakowania materiałów komercyjnych skupia się zarówno na treściach, które w ogóle nie są oznaczane jako reklama lub komercyjna współpraca, jak i tych, w których użyte oznaczenia ukrywają sponsorowany charakter współpracy. „Mam nadzieję, że rynek mocno zweryfikuje nieuczciwe działania jeszcze przed wprowadzeniem wytycznych. Apelujemy do influencerów, którzy nadal źle oznaczają swoje przekazy, o zmianę  niejasnych, małoznaczących oznaczeń typu: #współpraca, #ad czy #promo na poprawne i zrozumiałe dla ich społeczności. Zachęcamy, aby influencerzy zawsze weryfikowali oferty współprac i odmawiali reklamowania podejrzanych produktów czy usług” – dodaje Tomasz Chróstny.

Poza działaniami związanymi z opracowaniem wspominanych wytycznych UOKiK prowadzi dwa postępowania, w których sprawdza m.in. oznaczanie treści komercyjnych w mediach społecznościowych oraz podejrzenia scamu. Prezes UOKiK zażądał zarówno od twórców, jak i agencji reklamowych czy reklamodawców udzielenia informacji np. o zawartych umowach, zasadach współpracy i oznaczania publikowanych treści. Dowiadujemy się, że część adresatów nie odpowiadała na zadane pytania albo nie przesłała wymaganych dokumentów.  W związku z tym prezes UOKiK wszczął siedem postępowań dotyczących ukarania influencerów za brak współpracy z Urzędem. Jak informowaliśmy, pierwsze z nich rozpoczęto już w listopadzie, kolejne są prowadzone wobec Pawła Malinowskiego z Gdyni, Marcina Malczyńskiego z Wrocławia oraz Weroniki Bielik z Warszawy.

Urząd przypomina, że za brak współpracy z prezesem UOKiK podczas prowadzonych działań grozi sankcja finansowa wynosząca do 50 mln euro. Za wprowadzanie konsumentów w błąd prezes UOKiK może nałożyć karę w wysokości maksymalnie 10 proc. obrotu. (mb)

X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin