środa, 16 października, 2024
Strona głównaAktualnościWystęp w programie „Twoja twarz brzmi znajomo” określany jako rasistowski przez amerykańskie...

Występ w programie „Twoja twarz brzmi znajomo” określany jako rasistowski przez amerykańskie media

Część zagranicznych mediów określiła jako rasistowski występ jednego z uczestników programu „Twoja twarz brzmi znajomo”, wyemitowany przez telewizję Polsat – podaje wprost.pl. Jak czytamy, kontrowersje wzbudził Bogumił Romanowski, który w ostatnim z odcinków zaprezentował utwór „Hotline Bling” artysty Drake’a, występując w pełnej charakteryzacji, której jednym z elementów była pomalowana na czarno twarz, co wywołało oburzenie i mnóstwo komentarzy w północnoamerykańskich mediach. Źródło przypomina, że idea programu jest taka, by uczestnicy wyglądali niemal identycznie jak artyści, w których rolę się wcielają.

„Wygląda na to, że istnieje poważna różnica kulturowa, jeśli chodzi o blackface w Ameryce Północnej i Polsce” – portal cytuje serwis etcanada.com i dodaje, że blackface to rodzaj teatralnego makijażu, pochodzący z XIX wieku ze Stanów Zjednoczonych, który uznawany jest za rasistowski. Czytamy dalej, że media, w których występ wywołał oburzenie, zdziwione są również faktem, że zdjęcia Romanowskiego w roli Drake’a udostępniono na oficjalnych profilach programu w mediach społecznościowych.

Jak informuje wprost.pl, producenci programu wydali w tej sprawie oświadczenie (opublikowano je na Instagramie), w którym przyznają, że są zaskoczeni liczbą komentarzy na temat ostatniego występu Romanowskiego. Podkreślili w nim, że „Twoja twarz brzmi znajomo” jest programem rozrywkowym. „Intencją każdego uczestnika programu TTBZ, a także całej produkcji, zawsze jest wierne odzwierciedlenie występu, a także oddanie hołdu muzycznego artystom, który dla nas jako odbiorców muzyki, tak samo jak dla Was, jest najważniejszy” – cytuje komunikat źródło. Producenci podali przykłady polskich artystów, którzy wcielili się w role czarnoskórych muzyków. Przypomnieli także występ Rafała Szatana w roli Jasona Derulo, który spodobał się nawet samemu artyście – czytamy. (bm)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj