.

 

Dlaczego Partner of Promotion i Alert Media Communications odeszły z ZFPR-u

dodano: 
10.06.2020
komentarzy: 
3

Niedawno Związek Firm Public Relations poinformował o dołączeniu do Związku organizacji nowej agencji. Przy okazji zauważyliśmy jednak, że lista firm członkowskich ZFPR skróciła się w ostatnim czasie: jeszcze w lutym 2019 roku liczyła 38 firm, obecnie skurczyła się do 32. Agencje nie chwalą się raczej decyzją o odejściu z organizacji i niechętnie rozmawiają na ten temat, a ZFPR nie udziela informacji o firmach rezygnujących z członkostwa. Udało nam się jednak ustalić, że w ostatnim czasie Związek opuściły Partner of Promotion i Alert Media Communications – wieloletni członkowie organizacji. Firmy zrezygnowały z członkostwa w ZFPR na początku maja 2020 roku.

Jak mówią PRoto.pl szefowie obu agencji, zdecydowali się na ten krok, bo nie są zwolennikami działań obecnych władz ZFPR, które ich zdaniem odeszły „od wielu wartości i społecznych funkcji”, dla których powstał Związek. Zarząd ZFPR twierdzi z kolei, że nie są mu znane powody dotyczące wartości, pisze natomiast, że agencje oczekiwały „specjalnego traktowania w zakresie obowiązków członkowskich”.

Na prośbę PRoto.pl szefowie Alert Media Communications i Partner of Promotion mówią o powodach rezygnacji.

„Decyzję podjęliśmy po wielomiesięcznych namysłach i rozterkach wspólnie z agencją Alert Media Communications, mając w pamięci fakt, że wraz Adamem Łaszynem, prezesem Alert Media Communications, wspólnie przez kilkanaście lat budowaliśmy pozycję ZFPR na polskim rynku. U podstaw rezygnacji leży nasze przekonanie o trwałym odejściu przez władze ZFPR od wielu wartości i społecznych funkcji, dla których organizacja ta – jako demokratyczne stowarzyszenie branżowe – została powołana niemal dwie dekady temu. Nie widzimy także perspektyw zmiany niekorzystnego kierunku, w którym od dłuższego czasu prowadzony jest ZFPR. Chcemy jednak przede wszystkim podkreślić, że nie akceptujemy sposobu, stylu i metod wielu działań niedawnych oraz obecnych władz Związku. Ponieważ nie wierzymy w możliwość zmiany licznych zjawisk negatywnych – nie chcieliśmy być już dłużej być częścią ZFPR” – wyjaśnia w komentarzu przesłanym PRoto.pl Paweł Trochimiuk, prezes zarządu Partner of Promotion.

„Żegnając się z ZFPR, podkreśliliśmy, że wśród wielu szefów i pracowników agencji zrzeszonych w ZFPR nie brakuje tych, którzy w prace Związku angażują się bardzo intensywnie i szczerze. Każdej z tych osób przekazaliśmy nasze niezmiennie wyrazy szacunku za społeczne zaangażowanie. Partner of Promotion pozostanie aktywna w pracach na rzecz branży PR, za którą nadal czujemy się współodpowiedzialni – właśnie w oparciu o wspomniane wyżej wartości założycielskie ZFPR takie jak dialog, jawność, transparentność, uczciwość, bezinteresowne zaangażowanie społeczne a przede wszystkim szacunek dla jednostek i organizacji” – komentuje Trochmiuk. I dodaje: „Pozostaniemy dumni z osiągnięć, prestiżu i wielu owocnych projektów, jakie mogliśmy tworzyć i współtworzyć w czasie, gdy odpowiadaliśmy za Związek i kierunki jego szczególne udanego okresu rozwoju. Wiele z nich – takich jak Złote Spinacze czy kursy LSPR – zapisało się na trwałe w polskiej branży PR. Mamy nadzieję, że przetrwają obecną próbę czasu. Żałujemy, że inne wprowadzone lub rozwinięte projekty, jak system przetargowy, Kongres w Warszawie, książkowe publikacje edukacyjne, kampanie edukacyjne nt. rzetelnego PR-u lub wspierające polską demokrację – podobnie jak stabilność finansową Związku – tej próby nie przetrwały”.

Adam Łaszyn, prezes Alert Media Communications, mówi w rozmowie z PRoto.pl: „Paweł Trochimiuk przekazał stanowisko i naszej agencji. Było ono uzgodnione ponad miesiąc temu i jako takie zostało przekazane władzom oraz pozostałym agencjom Związku. Ja dodam, że sami nie upublicznialiśmy naszej decyzji, tak jak ludzie nie chwalą się rozwodem nawet jeśli do niego doszło z winy byłego małżonka. My już nie mieliśmy cierpliwości na to jak Związek był zarządzany, i jaka nastąpiła tam implozja obyczajów i standardów. Takie czasy. Nie mam wątpliwości, że w końcu trzeba było powiedzieć temu »dość«. I to zamknięty rozdział. Będziemy działać na rzecz branży w innych formach”.

W 2018 roku Public Dialog odeszło z ZFPR

Związek Firm PR w odpowiedzi na prośbę PRoto.pl przesłał natomiast poniższe stanowisko zarządu:

„Odnosząc się do faktu, iż w dniu 5 maja br. szefowie Agencji Alert Media Communications oraz Partner of Promotion przesłali oświadczenie z decyzją o rezygnacji tych firm z członkostwa w Związku Firm Public Relations, informujemy, że Zarząd ZFPR przyjął tę informację ze zrozumieniem, ale też zaskoczeniem.

Związek Firm PR jest dobrowolnym zrzeszeniem agencji działających na profesjonalnym rynku usług public relations. Przedmiotem działalności naszej organizacji jest troska o integralność branży i najwyższe standardy jakości usług, a wartościami, na jakich od zawsze opieramy naszą współpracę, są dialog, otwartość, transparentność i społeczne zaangażowanie. Obecny czas jest dla nas wszystkich ogromnym biznesowym i organizacyjnym wyzwaniem, zarówno na poziomie poszczególnych agencji, jak i całej branży. Wszyscy koncentrujemy się na zapewnieniu stabilności naszym zespołom, naszym klientom. Wielu z nas niesie też dziś pomoc tym, którzy jej w dobie kryzysu szczególnie potrzebują.

Rezygnacja Partner of Promotion i Alert Media z członkostwa w ZFPR przypadła w trudnym rynkowo okresie. Przyjmujemy ją, trzymając jednocześnie kciuki za biznesowe powodzenie obu firm i przesyłając podziękowania za wieloletnie współtworzenie Związku.

Pragniemy jednocześnie podkreślić kilka fundamentalnych reguł, według których jako Związek działamy. Mamy odpowiednie organy i możliwości, aby wszystkie agencje członkowskie mogły wyrazić swoje zdanie na forum w każdym momencie. Przytoczone powody rezygnacji, odnoszące się do wartości, słyszmy niestety po raz pierwszy, dlatego są dla nas zaskoczeniem. Rezygnacja obu agencji została poprzedzona – co trzeba podkreślić – zarówno zredukowaniem aktywności na forum Związku, jak i nieuiszczeniem składek. Kwestią, która wydaje się być realnym powodem rezygnacji i która była przez samych zainteresowanych sygnalizowana Związkowi, zdają się zatem być nie tyle wartości, a oczekiwanie specjalnego traktowania w zakresie obowiązków członkowskich.

Ten trudny rynkowy moment to czas testu również dla naszego środowiska – dla skuteczności Związku, jako przestrzeni wspólnego działania, ale też dla solidarności agencji zrzeszonych w ZFPR. Solidarności w kształtowaniu stabilnego otoczenia biznesowego. Ale też solidarności w obszarze realizacji praw i obowiązków, które dotyczą wszystkich członków Związku bez wyjątku. Bieżąca aktywność ZFPR jest finansowana ze składek członkowskich, których wnoszenie przez firmy zrzeszone jest właśnie wspólnym obowiązkiem. W zamian wszyscy możemy inicjować, realizować, brać udział oraz korzystać ze związkowych aktywności: konferencji, szkoleń, publikacji, danych i raportów. Zaznaczenia wymaga fakt, iż w aktualnym trudnym rynkowo momencie, te agencje, które zakładały problemy z terminowym opłaceniem składki (w całości lub w części), uzgadniały z biurem Związku nowy terminarz płatności. Jako Związek tak właśnie działamy: rozmawiamy i wspieramy się, zwłaszcza w trudnych chwilach.

Ta szczerość i dialog są podstawą i sensem naszej działalności  zwłaszcza obecnie, kiedy warto zewrzeć szyki i podejmować działania niestandardowe, w dynamicznym tempie. Działania służące zarówno obronie, jak i promocji wartości rynku usług PR. Takie działania Związek obecnie intensywnie podejmuje i spotykają się one z ogromnym pozytywnym odzewem. Dlatego będziemy je kontynuować. Nie zmienimy też kursu dbałości o interesy naszych członków, będziemy rozmawiać i współpracować. Również w wymiarze wyzwań finansowych.

Wiemy, że obecny kryzys niesie trwałą i znaczącą zmianę. Nasze stanowisko jest tu jedno: jako branża i związek firm profesjonalnie zajmujących się komunikacją, powinniśmy w tej zmianie być podmiotem, animować ją, aby w efekcie przyczynić się do powstania i utrwalenia jej pozytywnych skutków. To czas by łączyć, nie dzielić”.

(mb)

komentarzy:
3

Zobacz także...

Dyskusję wywołała liczba agencji, które pojawiły się w zestawieniu...

„Nierzadko firma, która zajęta jest działalnością prokonsumencką, zapomina, że musi prowadzić dialog ze swoim otoczeniem” – zwraca uwagę Michał Leksiński, Director for PR z agencji CEC Government Relations...

Prezes Walk PR będzie do 2020 roku pełniła w Związku funkcję wiceprezesa…

Komentarze

(3)
Dodaj komentarz
19.06.2020
9:52:15
Obserwator
(19.06.2020 9:52:15)
Bez popierania którejkolwiek ze stron: uroczo jest obserwować naparzanie się speców od wizerunku w branżowych (nie tylko PRoto) mediach. Case na konferencje i dla studentów. Aż chciałoby się rzec "Oj, nie tak, Panowie, nie tak...".
16.06.2020
12:42:47
Czytlenik
(16.06.2020 12:42:47)
Wedle info na waszym portalu w listopadzie 2018 kiedy Publicis dołączył do ZFPR w związku było 39 agencji. Publicisa na stronie ZFPR nie ma jednak wśród członków. Czyli przez ostatnie dwa lata Związek stracił 7 agencji? Albo stracił więcej a kogoś zyskał? Trudno coś znaleźć więc może proto zgłębi temat?
15.06.2020
12:05:41
Piotr
(15.06.2020 12:05:41)
ZFPR od dawna nie reprezentuje już branży, to nie pierwsze odejście ze związku w atmosferze zarzutów odejścia zarządu od wartości. Jeżeli nic się nie zmieni to za chwilę związek będzie - z całym szacunkiem - stowarzyszeniem kilkunastu małych agencji bez żadnych szans na sensowne reprezentowanie branży. Już dzisiaj poza ZFPR jest wiele agencji.
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin