Naciśnij przycisk odtwarzania, aby odsłuchać tę zawartość
1x
Szybkość odtwarzania- 0.5
- 0.6
- 0.7
- 0.8
- 0.9
- 1
- 1.1
- 1.2
- 1.3
- 1.5
- 2
Coca-Cola i Pepsi. Jak promują się giganci na rynku napojów. coca-cola często promuje się poprzez duże kampanie, takie jak „share a coke”, koncentruje się na personalizacji i reklamach epoki cyfrowej. firma korzysta z usług różnych agencji: w 2008 r. zatrudniła dewey square group do „komunikowania spraw związanych ze zmianami klimatycznymi, handlem i sprawami firmy”, korzystała również z usług weber shandwick w zakresie pr – czytamy w artykule portalu everything-pr.com. pepsi współpracuje w zakresie pr przede wszystkim z holdingiem omnicon, ale zleca różne outsourcingowe zadania wielu innym agencjom. firma koncentruje się na swoim obrazie popularnego i historycznego produktu. to prowadzi do kampanii takich jak „joy of pepsi”, która przedstawia stare idee w nowym kontekście, a tym samym wprowadza nowych konsumentów do historii pepsi w popkulturze. kampania „share a coke” została zainicjowana przez laurę thompson, dyrektora brandu i komunikacji biznesowej dla coca-cola company. strategia zakładała zaangażowanie fanów marki w bardzo osobisty sposób – np. przez możliwość zamówienia osobistej butelki napoju z spersonalizowanym napisem lub imieniem na opakowaniu. w kwietniu 2015 r. coca-cola ogłosiła, że oprócz dwóch podstawowych firm, które wspierają ją pr-owo (dewey square group i weber shandwick), będzie korzystać z usług wielu agencji reklamowych na rynku międzynarodowym, poczynając od ogilvy z nowego yorku, madryckiej sra rushmore po santo w buenos aires. kilka miesięcy później coca-cola zdecydowała, że za wszystkie jej działania w zakresie planowania mediów, zakupu reklam itd. będzie odpowiadała agencja um. pepsi powołała zespół agencji reklamowych i pr-owych pod nazwą „team pepsi”, którego czołowym graczem jest omnicom. w tej grupie znalazły się także: tbwa, która kieruje zakupem reklam w ameryce północnej, agencja kreatywna bbdo, która działa na rynkach międzynarodowych oraz 180 la. firma skończyła również poszukiwania mniejszych, rozproszonych agencji po to, by mieć lepszą kontrolę nad wizerunkiem marki i prowadzić różne działania promocyjne i reklamowe w ramach wspólnego planu. pepsi wraca do klasyki i zbija kapitał na nostalgii, odświeżając kampanię „joy of pepsi”, która pierwotnie ujrzała światło dzienne w 1999 r. „nowa edycja nawiązuje do bogatej historii pepsi w popkulturze, co pozwala marce na nieustanne pozycjonowanie się jako lidera, bez pozostawiania miejsca dla innych, a także jako brandu, który współpracuje z najlepszymi talentami z dziedziny sportu i rozrywki” – czytamy. (jj).
Coca-Cola często promuje się poprzez duże kampanie, takie jak „Share a Coke”, koncentruje się na personalizacji i reklamach epoki cyfrowej. Firma korzysta z usług różnych agencji: w 2008 r. zatrudniła Dewey Square Group do „komunikowania spraw związanych ze zmianami klimatycznymi, handlem i sprawami firmy”, korzystała również z usług Weber Shandwick w zakresie PR – czytamy w artykule portalu everything-pr.com.
Pepsi współpracuje w zakresie PR przede wszystkim z holdingiem Omnicon, ale zleca różne outsourcingowe zadania wielu innym agencjom. Firma koncentruje się na swoim obrazie popularnego i historycznego produktu. To prowadzi do kampanii takich jak „Joy of Pepsi”, która przedstawia stare idee w nowym kontekście, a tym samym wprowadza nowych konsumentów do historii Pepsi w popkulturze.
Kampania „Share a Coke” została zainicjowana przez Laurę Thompson, dyrektora brandu i komunikacji biznesowej dla Coca-Cola Company. Strategia zakładała zaangażowanie fanów marki w bardzo osobisty sposób – np. przez możliwość zamówienia osobistej butelki napoju z spersonalizowanym napisem lub imieniem na opakowaniu.
W kwietniu 2015 r. Coca-Cola ogłosiła, że oprócz dwóch podstawowych firm, które wspierają ją PR-owo (Dewey Square Group i Weber Shandwick), będzie korzystać z usług wielu agencji reklamowych na rynku międzynarodowym, poczynając od Ogilvy z Nowego Yorku, madryckiej SRA Rushmore po Santo w Buenos Aires. Kilka miesięcy później Coca-Cola zdecydowała, że za wszystkie jej działania w zakresie planowania mediów, zakupu reklam itd. będzie odpowiadała agencja UM.
Pepsi powołała zespół agencji reklamowych i PR-owych pod nazwą „Team Pepsi”, którego czołowym graczem jest Omnicom. W tej grupie znalazły się także: TBWA, która kieruje zakupem reklam w Ameryce Północnej, agencja kreatywna BBDO, która działa na rynkach międzynarodowych oraz 180 LA. Firma skończyła również poszukiwania mniejszych, rozproszonych agencji po to, by mieć lepszą kontrolę nad wizerunkiem marki i prowadzić różne działania promocyjne i reklamowe w ramach wspólnego planu.
Pepsi wraca do klasyki i zbija kapitał na nostalgii, odświeżając kampanię „Joy of Pepsi”, która pierwotnie ujrzała światło dzienne w 1999 r.
„Nowa edycja nawiązuje do bogatej historii Pepsi w popkulturze, co pozwala marce na nieustanne pozycjonowanie się jako lidera, bez pozostawiania miejsca dla innych, a także jako brandu, który współpracuje z najlepszymi talentami z dziedziny sportu i rozrywki” – czytamy. (jj)