sobota, 27 lipca, 2024
Strona głównaPublikacjeZarobki w polskiej branży public relations

Zarobki w polskiej branży public relations













Wstęp
Od 18 października do 2 listopada 2006 roku wortal PRoto wraz z serwisem jobpilot.pl, firmą AG Test i pod patronatem Polskiego Stowarzyszenia Public Relations przeprowadził badanie, którego tematem był poziom wynagrodzenia polskich PR-owców. Wyniki badania opracowano na podstawie 655 anonimowych ankiet, które zostały zakwalifikowane do opracowania z 720 nadesłanych. Kuba Giedrojć z serwisu jobpilot zainteresowanie projektem komentuje: „Podsumowując badanie należy po pierwsze zwrócić uwagę, iż szeroka reakcja odbiorców (655 ankiet) pokazuje, jak potrzebne dla rynku PR było powstanie takiego raportu. Branża ta bowiem nie dysponuje szerokim, cyklicznym materiałem ukazującym sytuację w swoim obszarze wynagrodzeń. I choć z pewnością w każdym kolejnym badaniu zakres pytań będzie szerszy, podobnie jak i liczba osób w próbie, to pierwsze wyniki badania dostarczają bardzo istotnych i w dużej mierze miarodajnych danych, dotyczących poziomu wynagrodzeń w branży PR w Polsce”.
 
1. Ile zarabiają polscy PR-owcy?
9,58 proc. spośród wszystkich respondentów umiejscowiło swoje zarobki w przedziale 3000 a 3499 PLN (brutto). Niecały procent mniej (8,63 proc.) zadeklarowało dochody w przedziale 2500 a 2999 PLN (brutto). 7,54 proc. respondentów wskazało natomiast przedziały: 2000 – 2499 PLN oraz 4000 – 4499 PLN (brutto). Nieco mniej, bo niewiele ponad 7 proc. respondentów (7,22 proc.) umiejscowiło swoje zarobki w przedziale 1500 a 1999 PLN (brutto).
Przedziały z najwyższymi zarobkami: 10 000 do 14 999 oraz 15 000 i więcej, wskazywało odpowiednio 6,91 i 4,08 proc. ankietowanych.
Najmniejsza liczba respondentów wskazała na zarobki w przedziałach: do 999 PLN (0,94 proc.) oraz pomiędzy 1000 do 1500 PLN (2.04 proc.).
 


2. Asystent za 1500, kierownik za 8000
20,93 proc. respondentów zajmujących stanowiska asystenckie deklaruje, że zarabia pomiędzy 1500 a 1999 PLN (brutto). Ponad 18 proc. ankietowanych z tej grupy (18,60 proc.) swoje zarobki sytuuje w przedziale pomiędzy 2000 a 2499 PLN (brutto). Tyle samo wskazań (4,65 proc.) uzyskały przedziały: do 999, 4500 – 4999, 3500 – 3999, 1000 – 1500 PLN (brutto).
 


Respondenci zajmujący stanowisko specjalisty ds. PR lub komunikacji najczęściej (13,20 proc.) wskazywali przedziały od 2000 do 2499 PLN (brutto) oraz od 3000 do 3499 PLN (brutto). 11,60 proc. respondentów z tej grupy zawodowej swoje zarobki umiejscowiło w przedziałach od 1500 do 1999 PLN oraz od 2500 do 2999 PLN (brutto). Najrzadziej wskazywano przedziały pomiędzy 7000 a 7999 oraz 8000 a 9999 PLN (brutto), każdy z nich był wybrany przez 1,20 proc. respondentów.
 


Największy odsetek spośród respondentów na stanowiskach kierowniczych (16,94 proc.) przy określaniu wysokości swoich zarobków wybrało przedział pomiędzy 8000 a 9999 PLN (brutto). Ponad 12 proc. ankietowanych z tej grupy (12,90 proc.) wskazało przedział pomiędzy 7000 a 7999 PLN (brutto). Ponad dziewięć proc. respondentów zajmujących stanowiska kierowników zespołu swoje dochody sytuowało w przedziale pomiędzy 10 000 a 14 999 PLN, a 2,42 proc. przyznało, że zarabia powyżej 15 000 PLN (brutto).
 


Prawie 27 proc. (26,98 proc.) respondentów zajmujących stanowiska dyrektorskie zadeklarowało, że zarabia w przedziale pomiędzy 10 000 a 14 999 PLN (brutto). 20,63 proc. respondentów z tej grupy zawodowej wskazało przedział 15 000 i więcej. Trzecia najczęściej wskazywana odpowiedź, to przedział pomiędzy 7000 a 7999 PLN (11,11 proc. odpowiedzi). Przez respondentów z grupy stanowisk dyrektorskich najrzadziej wskazywany był przedział 5500 do 5999 PLN (3,17 proc.).
 

24,24 proc. respondentów, którzy są właścicielami firm zadeklarowało, że zarabiają pomiędzy 10 000 a 14 999 PLN. Taki sam odsetek wskazał przedział od 8000 do 9999 PLN. Na drugim miejscu (15,15 proc. wskazań) znalazła się odpowiedź 15 000 i więcej. Pozostałe przedziały cieszyły się równym zainteresowaniem respondentów (po 6,06 proc. każdy).
 

Kuba Giedrojć komentuje: „Istotne jest, iż większość badanych (6 najczęściej wskazywanych przedziałów) deklaruje poziom swoich zarobków na poziomie, który nie przekracza 4999 PLN brutto (tj. ok. 3300 PLN netto). Pokazuje to, iż średnia płaca w tej branży jest dosyć przeciętna. Spostrzeżeniem uzupełniającym jest, iż zarobki osób zajmujących stanowiska asystenckie i specjalistyczne nie różną się zasadniczo – cztery najczęściej wskazywane przez specjalistów przedziały płacowe to zarobki od 1500 do 3499 PLN brutto. W grupie specjalistów jedynie nieco ponad 13 proc. osiąga dochody powyżej 5000 PLN brutto (tj. 3300 PLN netto).
 
Różnica widoczna jest dopiero w sektorze osób na stanowiskach kierowniczych, choć i tu np. trzeci wskazywany przedział to 4500-4999 PLN. Pokazuje to zatem, iż na stanowisku kierowniczym można osiągnąć wyższe dochody, nie jest to natomiast regułą. Najlepiej na tym tle wypadają dyrektorzy – ponad 47 proc. deklaruje dochody w przedziale od 10 tys. PLN. Wydaje się jednak, że i tu poziom dochodów nie olśniewa, najwięcej dyrektorów zarabia 10 – 15 tys. PLN brutto (tj. 6,5 – 8,5 tys. PLN netto). Warte zauważenia jest również, iż jedynie 40 proc. właścicieli firm deklaruje dochody na poziomie powyżej 10 tys. PLN”.

3. Prywatna, państwowa, a może własna działalność gospodarcza?
Jednym z celów badania było określenie poziomu zarobków osób zajmujących stanowiska związane z komunikacją. Wyniki ankiet wykazały, że zarówno w firmach państwowych, jak i prywatnych najwięcej spośród respondentów zarabia pomiędzy 3000 a 3499 PLN (brutto). W firmach państwowych jest to 13.35 proc. ankietowanych, a w prywatnych 9,31 proc. W spółkach skarbu państwa druga pod względem liczebności grupa (10,84 proc.) swoje zarobki umiejscawia w przedziale pomiędzy 4000 a 4999 PLN (brutto). Na trzecim miejscu znaleźli się pracownicy z zarobkami pomiędzy 2500 – 2999 PLN, którzy stanowią 9,64 proc. ankietowanych. Najmniej respondentów z firm państwowych wskazało przedziały zarobkowe: 10 000 – 14 999 PLN (brutto) oraz 15 000 i więcej.
 


W firmach prywatnych na drugim miejscu pod względem liczebności znalazły się osoby zarabiające pomiędzy 2500 a 2999 PLN ( 8,91 proc. badanych). Na trzecim miejscu znalazła się grupa osób z zarobkami pomiędzy 2000 a 2499 PLN. W firmach prywatnych na najwyższe zarobki wskazało ponad 10 proc. (10,73 proc) respondentów: 6,88 proc. w przedziale od 10000 do 14 999 oraz 3,85 proc. – 15 000 i więcej. W firmach prywatnych najrzadziej wskazywano przedział do 999 PLN (1,21 proc. wskazań).
„W odniesieniu do sektora państwowego należy przypomnieć, iż badanie właściwie de facto obejmuje firmy państwowe, a nie administrację. Tutaj zarobki są porównywalne ze średnią zarobków specjalistów w ogóle, a nawet wydaje się, że w firmach tych zarobki są nieco wyższe. Oczywiście wliczone są tu również wynagrodzenia osób na stanowiskach dyrektorskich i kierowniczych, ale średnia dochodu odnosi się do stanowisk średnich i tak można ją porównywać” – podsumowuje Giedrojć.
 


17,39 proc. spośród ankietowanych prowadzących własną działalność gospodarczą swoje zarobki umieściło w przedziale pomiędzy 10 000 a 14 999 PLN. Tyle samo respondentów podało kwoty pomiędzy 8000 a 9999 PLN. Najrzadziej respondenci z własną działalnością gospodarczą wskazywali pięć przedziałów zarobkowych: 999 – 1499, 5500 – 5999, 2000 – 2499, 1500 – 1999 oraz 1000 – 1500 PLN. Giedrojć podsumowuje: „Warto zauważyć natomiast wysokie dochody osób prowadzących własną działalność gospodarczą (jako formę zatrudnienia) – pierwsze wskazanie to 10 – 15 tys. (17,39 proc.). Pokazuje to, iż prawdopodobnie na taką formę decydują się osoby, które chcą uniknąć części kosztów pracy, wyższych w przypadku umowy o pracę”.
 


4. Polska, czy zagraniczna?
Osoby piastujące stanowiska związane z komunikacją w firmach z przewagą kapitału polskiego najczęściej (11,03 proc.) deklarowały zarobki w przedziale pomiędzy 2500 a 2999 PLN. Natomiast 15,05 proc. (pierwsze miejsce) ankietowanych z firm z przewagą kapitału zagranicznego swoje zarobki umiejscowiło w przedziale pomiędzy 8000 a 9999 PLN. 10,75 proc. ankietowanych z tej samej grupy firm wskazało odpowiedzi 10 000 do 14 999 PLN. Kolejna grupa respondentów (8,60 proc.) zadeklarowała wysokość swoich zarobków w przedziale pomiędzy 7000 a 7999 PLN.
 




10,57 proc. respondentów reprezentujących firmy z przewagą kapitału polskiego swoje zarobki umiejscowiło w przedziale od 3000 do 3499 PLN. Trzecią wśród najczęściej wymienianych odpowiedzi przez ankietowanych z firm z przewagą kapitału polskiego był przedział od 1500 do 1999 PLN. 5,52 proc. respondentów z firm z przewagą kapitału polskiego swoje zarobki umiejscowiło w przedziale pomiędzy 10 000 a 14 999 PLN, podczas gdy w firmach z kapitałem zagranicznym ten sam przedział wskazało 10,75 proc. respondentów (druga odpowiedź). W firmach polskich zarobki powyżej 15 000 zadeklarowało 2,53 proc. ankietowanych, natomiast w firmach z kapitałem zagranicznym do zarobków o takiej wysokości przyznało się 7,53 proc. respondentów.
 
5. Regiony Polski
Wysokość zarobków zależy także od regionu kraju. W badaniu porównano zarobki z województwa mazowieckiego z zarobkami w województwach, z których nadeszło najwięcej ankiet. W województwie mazowieckim ponad 9 proc. respondentów swoje dochody umiejscowiło w przedziale pomiędzy 2500 a 2999 PLN. Kolejnymi najczęściej wskazywanymi przedziałami były: od 4500 do 4999 oraz od 10 000 do 14 999 PLN. Przedział o najwyższej kwocie (15 tys. i więcej) wskazało 5,05 proc. respondentów z województwa mazowieckiego. W województwie łódzkim najwięcej respondentów (20 proc.) wskazało przedział 2000 – 2499 PLN, natomiast w województwie śląskim 1000 – 1499 PLN (25 proc.). 18,75 proc. respondentów z województwa śląskiego wskazało przedział od 2000 do 2499 PLN, a 15,63 proc. badanych z tego regionu – zarabia pomiędzy 1500 a 1999 PLN.
 








6. Premie, podwyżki…
Jednym z celów badania było też pokazanie, jak często polscy PR-owcy otrzymują premie oraz podwyżki. 26,44 proc. respondentów przyznało, że dostają premie kwartalne, a 20,11 proc. – miesięczne. Ponad 18 proc. respondentów może liczyć na premie roczne (18,39 proc.). Prawie 17 proc. (16,67 proc.) ankietowanych stwierdziło, że nie otrzymują premii w ogóle, a 5,75 proc. otrzymuje ją nieregularnie. Kuba Giedrojć podkreśla: „Dochody pracowników branży PR uzupełniane są premiami – sumując 64 proc. otrzymuje je przynajmniej raz w roku (46 proc. kwartalnie bądź miesięcznie). 57 proc. otrzymało w ciągu ostatniego roku podwyżkę, choć jej wysokość to np. 10 proc. (jedynie w 17,63 proc. przypadków wyniosła ona powyżej 25 proc.). Widoczny jest zatem progres, choć raczej statyczny i »obowiązkowy«”.
 


24,22 proc. respondentów wskazało, że ostatnią podwyżkę otrzymali nie dawniej niż przed trzema miesiącami. Prawie 17 proc. (16,89 proc.) respondentów deklaruje, że ich zarobki zwiększyły się w ciągu ostatniego półrocza, a 16,22 proc., że w ciągu ostatniego roku. 14,22 proc. ankietowanych przyznało, że w ogóle nie dostało podwyżki.
 


Największy odsetek respondentów z firm państwowych wskazał, że ich ostatnia podwyżka nie przekroczyła 10 proc. dotychczasowych zarobków. Na taki sam wzrost zarobków wskazało 39.57 proc. respondentów zatrudnionych w firmach prywatnych. 26,62 proc. respondentów z tej samej grupy przyznało, że ich zarobki wzrosły od 16 do 25 proc. podczas gdy ten sam przedział w firmach państwowych wskazało 16,28 proc. respondentów.
 


Ponad połowa respondentów związanych zawodowo z firmami z przewagą kapitału zagranicznego stwierdziła, że ich ostatnia podwyżka nie przekroczyła 10 proc., a w firmach z przewagą kapitału polskiego na taką sama wysokość podwyżki wskazało 36,84 proc. respondentów. 20.61 proc. ankietowanych z przedsiębiorstw z przewagą kapitału rodzimego zadeklarowało wysokość podwyżki w przedziale od 26 do 50 proc. W firmach zagranicznych drugim najczęściej wskazywanym przedziałem wysokości podwyżki był zakres od 16 do 25 proc.
 


6. Pieniądze i jeszcze…
Wśród dodatkowych gratyfikacji respondenci najczęściej wymieniali telefon służbowy (427 wskazań). Na drugim miejscu z 250 wskazaniami znalazły się szkolenia zewnętrzne, a za nimi (240 wskazań) ubezpieczenie medyczne. Prawie równą ilość wskazań uzyskały wyjazdy integracyjne (226) oraz posiadanie laptopa/pda (227). Szkolenia wewnętrzne jako dodatkową gratyfikację na swoim stanowisku wskazało 165 respondentów, a 147 dofinansowanie do edukacji. Na dalszych miejscach wymieniano m.in. ubezpieczenie na życie (121 wskazań), ubezpieczenia chorobowe (99 wskazań) i pożyczki okolicznościowe (90 wskazań). Giedrojć ocenia: „Dodatkowe składniki wynagrodzenia są zupełnie typowe. Powszechne są telefony komórkowe, natomiast jedynie 1/3 badanych ma laptopy, szkolenia zewnętrzne, ubezpieczenie medyczne czy wyjazdy integracyjne. Wartościowe bonusy są udziałem nielicznych (np. 34 badanych ma ubezpieczenie emerytalne, 80 korzysta ze służbowego samochodu)”.
 


7. Czy polscy PR-owcy są zadowoleni?
40,10 proc. respondentów swój poziom zadowolenia z obecnego wynagrodzenia w skali od 2 do 5 oceniło na 3. Prawie 36 proc. (35,84 proc.) wybrało 4, a 15,71 proc. – 2.
 


Prawie 38 proc. (37,89 proc.) respondentów związanych z firmami prywatnymi swój poziom zadowolenia oceniło na 4, podczas gdy w firmach państwowych tę samą ocenę wskazało 24,36 proc. ankietowanych.



24,36 proc. respondentów z firm państwowych swojemu zadowoleniu nadało ocenę 2, a w przedsiębiorstwach prywatnych na tym samym poziomie swoje zadowolenie usytuowało 15,16 proc.



Zdaniem Giedrojcia „Bardzo ważnym elementem, a może nawet najważniejszym, jest poziom satysfakcji pracowników ze swoich zarobków. Zakładając, że dokonując oceny pracownicy mają naturalną skłonność do zaniżania wartości tego wskazania, wyniki są optymistyczne. Jedynie 15,71 proc. badanych wybrało wskazanie najniższe, ponad 75 proc. wskazało na ocenę 3 lub 4 (skala 2-5). Nieco więcej niezadowolonych jest w firmach państwowych, co można uzasadnić mniejszą elastycznością systemu wynagradzania w tym sektorze. Należy zwrócić jednak uwagę, iż w badaniu prawie 80 proc. osób pracowało w firmach polskich, w których zarobki są niższe. W tym kontekście stopień zadowolenia jest tym wyższy”.
 
8. Kto wziął udział w badaniu?
79,28 proc. respondentów biorących udział w badaniu reprezentowało firmy prywatne, 13,34 proc. przedsiębiorstwa państwowe, a 7,38 proc. respondentów prowadziło własną działalność gospodarczą.
 


70,50 proc. ankietowanych jest zawodowo związane z firmami z przewagą kapitału polskiego, a 29,50 proc. z przedsiębiorstwami z przewagą kapitału zagranicznego.
 

23,41 proc. respondentów jest zatrudnionych w działach PR dużych firm (ponad 250 osób), 14,88 proc. w agencjach PR (zatrudniających ponad 6 osób). 14,26 proc. ankietowanych to pracownicy działów PR w firmach średniej wielkości (50 – 250 zatrudnionych), natomiast prawie 12 proc. (11,94 proc.) to pracownicy agencji (do 6 osób). 5,74 proc. respondentów reprezentowało administrację rządową i samorządową, 5,58 proc. – sieciowe agencje PR, a 2,64 proc. – organizacje pozarządowe.
 


Umowa o pracę na czas nieokreślony jest formą zatrudnienia 55,43 proc. respondentów biorących udział w badaniu. 20,34 proc. jest zatrudnionych na umowę o pracę na czas określony, a prawie 12 proc. (11,96 proc.) prowadzi własną działalność gospodarczą. Kontrakt managerski podpisało 2,48 respondentów.
 


W badaniu wzięło udział 38,77 proc. respondentów zajmujących stanowiska specjalistów, 19,54 proc. – kierowników zespołu i 13,85 proc. – starszych specjalistów. 9,69 proc. respondentów to dyrektorzy działu, a 6,62 proc. zajmuje stanowiska asystenckie.
 


Największy odsetek biorących udział w badaniu (60,42proc.) to osoby o stażu pracy pomiędzy 1 a 5 lat. Druga najliczniejsza grupa (30,37proc.) pracuje na stanowiskach związanych z komunikacją od 6 do 10 lat. Jak zauważa Giedrojć: „Przekrój stażu pracy jest bardzo ważnym elementem. Oto ponad 60 proc. badanych ma od 1 do 5 lat stażu pracy, są to zatem pracownicy młodzi. 6 -10 lat ma 30 proc. badanych. O wskazaniu tym należy szczególnie pamiętać interpretując wyniki badania”.
 


9. Podsumowania
Rafał Czechowski, prezes PSPR, tak podsumowuje raport: „Badanie dotyczące wysokość zarobków w PR buduje przejrzystość branży, a tym samym sprzyja inicjatywom podejmowanym przez reprezentację środowiska zawodowego. Wyniki badania mówią wiele o pozycji specjalistów PR w firmach, pozwalają domniemywać, jaka jest aktualna kondycja agencji. Informacja o średniej wysokości zarobków pozwala nam też łatwiej oceniać pozycję naszej profesji wśród innych zawodów. Budująca jest dla mnie liczba respondentów – może świadczyć o rosnącej chęci uczestnictwa w życiu branży wśród osób do tej pory bardziej pasywnie nastawionych do podobnych inicjatyw.
To, co zaskakuje, to bardzo równomierny rozkład pomiędzy poszczególnymi przedziałami wartości w ujęciu ogólnym. Może to być spowodowane znaczącą nadreprezentacją respondentów pracujących w firmach z rodzimym kapitałem. To prawdopodobne, jeśli spojrzeć na dysproporcje w zarobkach pomiędzy polskimi i zagranicznymi firmami. W tych drugich zarabia się nawet ponad dwukrotnie więcej. Wyniki badania mogą też zachęcać do podejmowania działalności na własny rachunek. Tu jednak trzeba ostrożnie – niewiele wiemy o wartości merytorycznej i „biznesowej” osób zarabiających w ten sposób. Dla młodszych i niedoświadczonych koleżanek i kolegów po fachu to może być pułapka”.

Giedrojć podsumowując wyniki badania zauważa: „Na rynku tym rysują się zatem dwie główne grupy – zdecydowanie większa to pracownicy młodzi, o mniejszym doświadczeniu, którzy pracują w firmach lub agencjach o przewadze kapitału polskiego. Ich zarobki plasują się na średnim poziomie, nie są mocno podparte systemem pozapłacowych składników wynagrodzenia itd. Druga grupa, zdecydowanie mniejsza, to fachowcy o dużo wyższych zarobkach, zatrudnieni często na stanowiskach kierowniczych lub dyrektorskich w firmach o kapitale obcym. Aby mówić w przyszłości o wynagrodzeniach w branży PR należałoby rozważyć oszacowanie właśnie tej grupy i rozkładu jej wynagrodzeń. W oparciu o to badanie wydaje się, że sytuacja materialna pracowników w jej ramach jest zdecydowanie lepsza.
W porównaniu do innych grup zawodowych nie rysuje się tu natomiast silna, znacząca grupa, doświadczonych specjalistów, którzy nie zajmują stanowisk managerskich, ale ich pozycja i zarobki są widocznie wyższe na tle szerokiej grupy młodych specjalistów i asystentów. Jest to kolejne spostrzeżenie, charakterystyczne jak się wydaje dla branży PR”.
 
Witold Szram, Client Service Director w agencji reklamowej McCann Erickson: „Z raportu Proto i mojej wiedzy o płacach w agencjach reklamowych wynika, że średnia zarobków w branży public relations jest niższa. Wynika to z faktu, że PR nie odnalazł jeszcze swojego miejsca w całym miksie marketingowym i marketerzy wolą przeznaczać większość swoich budżetów na inne sposoby komunikacji, co naturalnie przekłada się na wynagrodzenia. Niewiele widzę na rynku inicjatyw pr-owskich, które zaskakują klientów innowacyjnością pomysłów. Tutaj przewagę nad narzędziami używanymi przez PR mają inne sposoby pozwalające na identyfikację konsumenta z marką.”

Zdaniem Norberta Kilena z On Board Public Relations: „Wyniki badania powinny nas wszystkich nastrajać optymistyczne. Patrząc na raporty dotyczące wynagrodzeń w innych branżach w Polsce, można przecież powiedzieć, że PR-owcom powodzi się całkiem dobrze! Wygląda jednak na to, że nie wszędzie można liczyć na wysokie zarobki – jeśli dyrektor działu deklaruje zarobki wysokości 2,500 zł, to nie świadczy to chyba dobrze o kondycji agencji, w której pracuje. Z drugiej strony mile zaskoczyły mnie deklaracje dotyczące częstości podwyżek i premii. Jeśli tylko ok. 14% PR-owców nie otrzymało w ciągu ostatniego roku podwyżki, pracownicy innych specjalności mogą im chyba pozazdrościć.
Wygląda na to, że jesteśmy bardzo młodą branżą, w której stosunkowo łatwo awansować. Jeśli staż pracy większości respondentów to zaledwie 1-5 lat oznacza to, że największa część z nich to osoby świeżo po studiach. Tymczasem prawie połowa z ogólnej liczby uczestników badania to kierownicy, dyrektorzy, właściciele lub przynajmniej starsi specjaliści. Z pewnością nie są to zbiory rozłączne i wierzę, że kariera w PR może być szybsza niż gdzie indziej”.

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj