Jakie chwyty retoryczne stosuje Trump

dodano: 
31.08.2017
komentarzy: 
0

„Donald Trump od trzech tygodni nie udzielił żadnego wywiadu” – odpowiedział prezenter NBC Craig Meivin na narzekania doradczyni prezydenta USA Kellyanne Conway. Według niej, media niepotrzebnie skupiają się na każdym tweecie gospodarza Białego Domu. Kłopot jednak w tym – pisze korespondent Gazety Wyborczej Maciej Czarnecki – że ciężar komunikacji Donalda Trumpa spoczywa właśnie na Twitterze.  

Głowa państwa obwieszcza tam reformy, broni się przed zarzutami w kwestii domniemanych powiązań z Rosją, atakuje przeciwników i chwali się sukcesami – wylicza Czarnecki. Przypomina, że Trump korzysta na co dzień z dwóch kont: prywatnego @realDonaldTrump (36,7 mln obserwujących) oraz oficjalnego profilu prezydenta Stanów Zjednoczonych @POTUS (20 mln).

To jednak pierwszemu z nich postanowił się przyjrzeć Michael O’Donnell, szef wydziału komunikacji i dziennikarstwa z University od St. Thomas w Saint Paul – czytamy. Badacz analizował każdy wpis z okresu od 8 czerwca do 8 sierpnia 2017 roku.

„Nie wydaje mi się, by wszystkie wpisy były istotne. Lądowały jednak na czołówkach portali informacyjnych, bo wysłał je Donald Trump. Dziennikarze powinni zadać sobie pytanie, czy naprawdę warto przykładać do nich taką wagę” – zauważa w źródle O’Donnell.

Badacz ma na myśli m.in. przechwałki prezydenta, udostępnienia tweetów prawicowej stacji Fox News czy sondaż mało wiarygodnego profilu @ProgressPolls, według którego badani uznali, że Trump jest lepszą głową państwa niż Obama. Większość uznanych ośrodków (np. Instytut Gallupa) twierdzi jednak coś odwrotnego – czytamy.

O’Donnell zdołał stworzyć listę technik retorycznych, które stosuje na Twitterze Donald Trump:

– mnogość przymiotników: mur na granicy z Meksykiem jest „wspaniały”, a weterani są „dzielni”,

– stałe połączenia przymiotników z określonymi podmiotami: Hillary Clinton jest „pokrętna” (ang. crooked), a New York Times „upadający/ponoszący porażki” (ang. failing). Według O’Donnella, Trump przez powtarzanie takich zbitek chce je zaszczepić w świadomości obywateli,

– wyrywkowe stosowanie oficjalnego języka: jak czytamy, Trump zwykle posługuje się prostymi zwrotami, jednak gdy chce pokazać, że podjął istotną decyzję, nagle brzmi urzędowo,

– paralipsy, czyli figury retoryczne polegające na zwróceniu uwagi na jakiś obiekt przez pozorne pominięcie go. Trump nie mówi, że coś ma, ale jego wypowiedzi sugerują, że może to mieć,

– powtarzanie oskarżeń o rozprzestrzenianie fake newsów,

– zygzakowanie: łącznie wielu niepowiązanych ze sobą wątków. Według O’Donnella, miałoby to ułatwiać przykrywanie niewygodnych wątków innymi.

Jak wynika z czerwcowego badania Twiplomacy, Donald Trump (@realDonaldTrump) jest drugim najpopularniejszym światowym przywódcą w mediach społecznościowych. Wyprzedza go jedynie papież Franciszek (@Pontifex).
 

 

(mp)

Zdjęcie główne: fot. Gage Skidmore

Źródło:

Gazeta Wyborcza, Badacz z USA przyjrzał się tweetom Donalda Trumpa, Maciej Czarnecki, 29.08.2017
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin