Sweaty Betty, marka odzieży sportowej dla kobiet, znalazła się w centrum kontrowersji. Oskarżono ją o skopiowanie haseł reklamowych od firmy Nixi Body, producenta bielizny menstruacyjnej – podaje bbc.com.
Kelly Newton, współzałożycielka Nixi Body, zauważyła, że dwa hasła użyte przez Sweaty Betty są uderzająco podobne do tych, którymi jej firma posługiwała się od lat. Choć slogany producenta bielizny nie zostały zarejestrowane jako znaki towarowe, Newton uważa, że Sweaty Betty wykorzystuje pracę innych kobiet-założycielek, co nazwała „trochę podejrzanym”.
Nixi Body, założone w 2019 roku, reklamowało swoją bieliznę jako odporną na przeciekanie, używając między innymi zwrotów: „Keeping you moving through menstruation, motherhood and menopause” („Pomagamy Ci się poruszać przez menstruację, macierzyństwo i menopauzę”) oraz „No leaks. No ifs. Just butts.” („Brak przecieków. Bez wymówek. Tylko pupy”).
Pod koniec 2024 roku przyjaciółka zwróciła uwagę Kelly Newton na reklamę linii femtech Sweaty Betty, oferującej legginsy ciążowe odporne na przeciekanie. Użyto w niej hasła: „Keeping you moving through menstruation, maternity and menopause”. Chociaż początkowo Newton myślała, że to przypadek, hasło to zostało później zmienione na stronie Sweaty Betty.
Kolejna kampania Sweaty Betty, którą Newton zauważyła na początku 2025 roku, wykorzystywała hasło „No ifs. Just butt.”. Wówczas podjęła decyzję, by zabrać głos. Wcześniej nie kontaktowała się z firmą, ponieważ próba zarejestrowania jednego ze sloganów Nixi Body jako znaku towarowego nie powiodła się. Prawnie miała więc ograniczone możliwości.
Impulsem do publicznego zabrania głosu była historia trenerki personalnej Georginy Cox. Ujawniła ona, że Sweaty Betty zaoferowało jej 4 tys. funtów w zamian za poufność w związku z użyciem hasła „Wear The Damn Shorts”, które stworzyła z siostrą. Cox twierdzi, że slogan ten, który stał się viralowy, był używany w kampaniach firmy bez odpowiedniego uznania. Choć w 2023 i 2024 roku Sweaty Betty zapłaciło jej za użycie sloganu w kampaniach, w tym roku już się z nią nie kontaktowano.
Kelly Newton podkreśliła, że nie szuka odszkodowania, lecz domaga się od Sweaty Betty przyjęcia odpowiedzialności i uznania błędu. Stwierdziła, że hasła, które widzi w kampaniach, pochodzą od innych kobiet-założycielek.
Sweaty Betty broni się, twierdząc, że hasło „No ifs. Just butt.” jest powszechnie używane przez wiele marek i influencerów, a żadne z nich nie może rościć sobie do niego wyłączności. Firma podała, że nie miała intencji przywłaszczania sobie kreatywności, zwłaszcza od innowatorek. Marka skontaktowała się bezpośrednio z Nixi Body w celu wyjaśnienia sytuacji.
Firma Sweaty Betty dodała, że obecnie przeprowadza przegląd wszystkich swoich kampanii marketingowych oraz używanego języka, aby w pełni zrozumieć źródła stosowanych haseł. W kontekście sprawy Georginy Cox firma podkreśliła, że hasło „Wear the Damn Shorts” pojawiło się po raz pierwszy już w 2019 roku, zanim zostało użyte przez którąkolwiek z pań. Konflikt z Cox wciąż trwa, choć firma stara się go rozwiązać. (ao)
Źródło: bbc.com, Sweaty Betty in new dispute over ad slogans, Rachel Clun, 8.12.2025


