piątek, 5 grudnia, 2025
Strona głównaAktualnościWiadomościUOKiK z zarzutami dla Allegro, DHL-u, DPD i InPostu. Chodzi o greenwashing

UOKiK z zarzutami dla Allegro, DHL-u, DPD i InPostu. Chodzi o greenwashing

W lipcu 2025 roku prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował, że postawił czterem spółkom, w tym Allegro Polska, DHL eCommerce Poland, DPD Polska i InPostowi, zarzuty stosowania greenwashingu, czyli pseudoekologicznego marketingu, który wprowadza konsumentów w błąd co do rzeczywistego wpływu na środowisko świadczonych przez nich usług.

Jak twierdzi UOKiK, komunikaty, takie jak zielona flota”, „zeroemisyjny” czy „neutralny dla środowiska”, opierały się na niepełnych danych lub dotyczyły jedynie fragmentu ich działalności. Natomiast przekazy, takie jak „sadzimy drzewa”, były tworzone na podstawie warunków, o których konsumenci nie byli informowani w sposób jasny i zrozumiały. Jeśli zarzuty się potwierdzą, spółkom grożą kary finansowe w wysokości do 10 proc. obrotów za każdą zakwestionowaną praktykę.

„Zielone hasła nie mogą być pustymi obietnicami. Jeśli firma deklaruje, że działa ekologicznie, musi to potwierdzić faktami, a nie kreatywnym liczeniem emisji CO2, sprytnymi hasłami malującymi każdy przekaz na zielono czy akcjami, które tylko pozornie wspierają środowisko. Konsument ma prawo wiedzieć, co naprawdę kryje się za jego wyborem i oczekuje uczciwości, a nie ekościemy” – komentuje Tomasz Chróstny, prezes UOKiK-u.

Od 2023 roku Allegro promowało akcję „Sadzimy drzewa za odbiór przesyłek w Allegro One”. Inicjatywa obiecywała, że za każde dziesięć przesyłek zostanie posadzone drzewo „w imieniu” klienta. W rzeczywistości jednak od 2024 roku Allegro wprowadziło nowy, słabo zakomunikowany warunek: aby spółka zasadziła drzewo „w imieniu” użytkownika, musiał on w ciągu 30 dni wpisać internetową dedykację. Informacja o dokonaniu stosownej zmiany została zamieszczona jednak wyłącznie jeden raz w grudniowym mailu, który ginął w gąszczu świątecznych komunikatów marketingowych. Większość użytkowników nie miała więc świadomości istnienia tego obowiązku. Allegro ani nie przypominało o tym fakcie, ani nie zamieściło żadnego komunikatu w aplikacji czy przy odbiorze paczek. Możliwość składania deklaracji była też zablokowana dla klientów firmy przez znaczne okresy czasu. Wreszcie drzewa były sadzone „z wyprzedzeniem”, niezależnie od działań konsumentów w danym roku. Wcześniej zasadzone rośliny firma symbolicznie przypisywała tym klientom, którzy spełnili warunki akcji. Oznacza to, że decyzje konsumentów dotyczące wyboru metody dostawy Allegro „dla dobra planety” nie miały bezpośredniego wpływu na rzeczywiste sadzenie drzew. Prezes UOKiK-u postawił spółce dwa zarzuty wprowadzania konsumentów w błąd.

Zarzuty wobec DHL-u dotyczyły budowania kampanii na błędnych przekazach lub nierzetelnych czy nieweryfikowalnych danych, które mogą wprowadzać konsumentów w błąd. UOKiK zbadał akcję „DHL jest ECO więc POP BOX też musi być! Zatem ekologiczne odbieranie paczek od DHL czas start”, która po przeanalizowaniu wcale nie była tak „eko”, jak obiecywała firma kurierska. Co więcej, prezes UOKiK-u przyjrzał się również pozostałym działaniom spółki, takim jak sadzenie drzew czy sprzątanie rzeki. Według urzędu tego typu akcje miały charakter lokalny lub incydentalny. Wątpliwości wzbudziło także hasło „PaczULE na ratunek pszczołom”, które widniało na stronie internetowej firmy. Cała akcja miała sprowadzać się do postawienia pięciu uli na dachu warszawskiej siedziby firmy. Jak twierdzi UOKiK, wszystkie proekologiczne przekazy DHL były opatrzone sugestywnymi motywami i grafikami bezpośrednio nawiązującymi do natury i środowiska. Prezes UOKiK-u postawił spółce cztery zarzuty wprowadzania konsumentów w błąd.

DPD również stosowało dezinformację w przekazach, które nie uwzględniały ani skali działania przedsiębiorcy, ani całej drogi, jaką przebywa paczka, by dotrzeć do klienta. UOKiK jako przykład podał takie hasła jak „zielona flota samochodowa”, „DPD doręcza paczki neutralne dla środowiska” czy „ZERO emissions”. Miały one dowodzić, że firma kurierska jest „liderem ekologicznych rozwiązań w logistyce”. Prezes UOKiK-u postawił spółce sześć zarzutów wprowadzania konsumentów w błąd.

Wśród firm, którym postawiono zarzuty, znalazł się także InPost. Według UOKiK-u, hasło „Dowozimy zeroemisyjny e-commerce” wprowadza konsumentów w błąd. Jak bowiem zbadał urząd, większość floty firmy stanowią pojazdy wysokoemisyjne, a te elektryczne to jedynie ich niewielki procent. Ponadto spółka w swojej komunikacji marketingowej miała korzystać z uproszczeń i skojarzeń, które podkreślały ekologiczny charakter automatów paczkowych, a także pozytywny wpływ wyboru dostawy przy ich udziale na redukcję emisji CO2. Jak jednak informuje UOKiK, potencjalna korzyść środowiskowa z automatów może wynikać wyłącznie z ograniczenia liczby kursów kurierskich przy założeniu, że odbiorcy przychodzą po przesyłki pieszo lub przyjeżdżają rowerami, a także w taki sam sposób je nadają. Urząd miał też wątpliwości co do kalkulatora śladu węglowego, znajdującego się w aplikacji, której klienci używają do śledzenia paczek. UOKiK twierdzi, że jego obliczenia opierają się na wybiórczych danych, na przykład przez pomijanie sposób odbioru przesyłek. Prezes UOKiK-u postawił spółce trzy zarzuty wprowadzania konsumentów w błąd. (ao)

Źródło: uokik.gov.pl, Ekościema? – Prezes UOKiK stawia zarzuty: Allegro, DHL, DPD i InPost, 29.07.2025

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj