Mistrz drugiego planu

dodano: 
09.05.2017

Autor:

Andrzej Pomarański
komentarzy: 
0

Udana wypowiedź przed kamerą to nie tylko kwestia skonstruowania chwytliwego przekazu i umiejętności jego sprzedania odbiorcom, lecz także dobra znajomość warsztatowych zasad realizacji tego typu wystąpień. W tym zakresie istnieje wiele ważnych reguł, których znajomość i przestrzeganie pomaga wychodzić cało z różnego rodzaju opresji i pokonywać występujący zawsze przy takich okazjach stres.

Często pierwsza wersja naszej wypowiedzi przed kamerą wychodzi najlepiej, a kolejne próby nie są już tak udane, bo przy powtórkach zaczynamy się bardziej stresować. Dlatego warto pamiętać, żeby podczas nagrania – szczególnie tzw. „setki” gdzieś w plenerze czy na ulicy – nie zwracać uwagi na wszelkie „rozpraszacze", takie jak hałas przejeżdżającego samochodu, przechodnia, który nas mija, a nawet tzw. mistrzów drugiego planu, którzy próbują wejść w kadr. Nie powinniśmy na tego typu czynniki reagować, bo nie wiemy, czy rzeczywiście popsuły naszą wypowiedź. To wie reporter, a szczególnie operator, który widzi, czy ktoś postronny wszedł w kadr lub słyszy w słuchawkach, że samochód zagłuszył nasze słowa. Jeżeli uzna, że coś było nie tak, to poprosi nas o powtórzenie. Jednak w większości wypadków te zakłócenia, które naszym zdaniem dyskwalifikują nagranie, są zupełnie niezauważalne. Przy tego typu nagraniach powinniśmy patrzyć na reportera, a nie w obiektyw kamery. Ale reportera na nagraniu (poza ogrywkami) widać raczej nie będzie i dlatego wygłaszając swoją wypowiedź nie powinniśmy reagować na jego ewentualne gesty i miny. To dotyczy też pytań, których widz nie usłyszy. Pamiętajmy – widz zobaczy tylko naszą twarz i usłyszy naszą odpowiedź.

Przygotowując się do nagrania tzw. „setki” czy do wizyty w studiu TV, musimy nie tylko przygotować sobie precyzyjnie to, co chcemy powiedzieć, lecz także powinniśmy się upewnić, na jakim tle wystąpimy, czy nasz strój będzie stosowny do okazji, jaką mamy fryzurę i wreszcie – czy język naszego ciała wzmacnia przekaz werbalny, czy też raczej mu zaprzecza, odbierając naszym słowom wiarygodność. 

Brak przygotowania do występu przed kamerą często skutkuje niemiłym zaskoczeniem i rozczarowaniem osób udzielających wypowiedzi. Zdarza się to nie tylko osobom, które jedynie okazjonalnie wypowiadają się dla mediów, lecz także i rzecznikom prasowym, którzy zawsze powinni być gotowi.

Andrzej Pomarański, ekspert ds. komunikacji

Stresują Cię wystąpienia publiczne? Sprawdź warsztaty 23 maja w PRoto!

Wystąpienia publiczne i przed kamerą

PROGRAM I ZAPISY

W trakcie zajęć z kamerą przygotujesz się do wystąpień; dowiesz się, jak skutecznie przekonywać do swoich racji oraz jak doskonalić łatwość i swobodę wypowiedzi przed kamerą. Zajęcia uwrażliwią Cię na przekazy niewerbalne i mowę ciała. Podejmiemy również trudne, bo nieodłącznie związane z wystąpieniami wyzwania: pokonywanie stresu, radzenie sobie z agresją i niechęcią mediów, nagraniami z zaskoczenia oraz innymi przeszkodami. Warsztaty prowadzą Zbigniew Lazar i Andrzej Pomarański

 

komentarzy:
0

Zobacz także...

Zwięzłość i logika wypowiedzi przed kamerą, to umiejętność niezbędna w coraz większej gamie zawodów i funkcji, nie tylko tych bezpośrednio związanych z komunikacją, jak rzecznicy czy PR-owcy...

Dzisiaj nawet ksiądz na ambonie musi się liczyć z tym, że jego kazanie może być transmitowane w sieci...

Jeśli uświadamiamy sobie, że zaczynamy się pocić, to pod wpływem tej świadomości pocimy się jeszcze bardziej; jeśli zauważymy u siebie drżenie rąk trzymających mikrofon lub wskaźnik – to zaczną one drżeć jeszcze bardziej… Na dodatek większość tych nerwowych reakcji jest wyolbrzymiana przez oko kamery...

Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin