Informacje prasowe: łatwiej nie znaczy lepiej
O tym, że ułatwianie sobie pracy przy wysyłaniu informacji prasowych nie zawsze się opłaca, piszą na łamach ostatniego numeru magazynu ProKREACJA Agnieszka Maruda-Sperczak i Małgorzata Kowalczewska.
Autorki wskazują na dwa narzędzia, ułatwiające wysyłanie informacji prasowych: korespondencję seryjną wysyłaną za pomocą programu Outlook i internetowe biura prasowe. Oba umożliwiają personalizację wysyłanych wiadomości, choć dzięki biurom prasowym nadawca ma również informację dotyczącą zainteresowania wysłanym materiałem. Jak czytamy, narzędzie to nie zawsze może nam zapewnić indywidualizację przesyłanego materiału. Dodatkowo takie biura upraszczają wysyłkę, co rodzi pokusę wysyłania informacji częściej, niż jest to konieczne. Jak zatem PR-owcy powinni działać? „Przyjmijmy, że chodzi o to, by w jak najkrótszym czasie jak największa liczba mediów/dziennikarzy zainteresowała się naszą informacją. Pamiętajmy przy tym, że gwarantem tego nie będzie samo narzędzie” – czytamy.
Ponadto we wrześniowym numerze ProKREACJI czytelnicy będą mogli zapoznać się z tekstami o polskich firmach podbijających świat za pomocą Facebooka, wojnach toczonych między użytkownikami Internetu, marketingowej działalności Kościoła oraz faktach i mitach dotyczących marketingu zintegrowanego. (ks)