wtorek, 15 października, 2024
Strona głównaAktualnościJak warszawski radny przejął profil Miasto Jest Nasze

Jak warszawski radny przejął profil Miasto Jest Nasze

Stowarzyszenie w 2014 roku zyskało rozgłos dzięki publikacjom na temat reprywatyzacji w Warszawie. Ostatnio o Miasto Jest Nasze znów jest głośno. Tym razem przez „prywatyzację” ich fanpage’a.

Aktywista Jan Śpiewak niedawno rozstał się z organizacją. Odchodząc, cofnął uprawnienia innych działaczy do redagowania profilu – podaje wp.pl. W niedzielę wieczorem (9 kwietnia 2017 roku) zmienił też nazwę konta na Wolne Miasto Warszawa.

Jak przypomina źródło, Miasto Jest Nasze to warszawski ruch miejski, który powstał z powodu niezadowolenia z polityki stołecznego ratusza. Najgłośniej było o nich w 2014 roku, gdy opublikowali interaktywną infografikę na temat reprywatyzacji w Warszawie. Stowarzyszenie założyli Jan Śpiewak i Maria Filcek, jednak tylko pierwszy z wymienionych był administratorem profilu na Facebooku. Zamiast przekazać hasła do kierowania profilem, usunął reszcie członków uprawnienia do zarządzania nim.

Serwis podaje, że Miasto Jest Nasze założyło już nowy fanpage, który ma prawie 7 tys. fanów (dane z 12 kwietnia 2017 roku). Tam też jego członkowie zamieścili oświadczenie, w którym informują, że poprzedni „został przywłaszczony i zmienił nazwę bez wiedzy 130 członków Stowarzyszenia i 40 000 fanów”. „To, co jest obecnie publikowane na byłym profilu MJN, nie ma nic wspólnego z działalnością Stowarzyszenia Miasto Jest Nasze” – dodają przy tym.

Już na newsweek.pl czytamy natomiast argumentację Śpiewaka. Ten twierdzi, że miał prawo do odcięcia organizacji od fanpage’a, bo jest on jego „własnością prywatną”.

„To bzdura, profil organizacji należy do organizacji, a nie do osoby, która go założyła, a teraz nie jest nawet częścią zespołu” – odpowiedział portalowi Jan Mencwel z Miasto Jest Nasze.

Newsweek przypomina, że zgodnie z regulaminem Facebooka „stroną marki, podmiotu (miejsca lub organizacji) lub osoby publicznej może zarządzać jedynie upoważniony przedstawiciel tej marki, podmiotu (miejsca lub organizacji) lub osoby publicznej („strona oficjalna”). Zdaniem autorki Marty Walendzik, „Śpiewak wygrał na tym, że zmienił nazwę profilu. Gdyby tego nie zrobił, nie mógłby zarządzać stroną organizacji, której przedstawicielem już nie jest”. (mw)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj