Trybuna zamieszcza kolejny tekst wskazujący na patologię działań promocyjnych. Tym razem Monika Woś opisuje akcje społeczne i reklamy dużych firm, które w artykule przedstawione są jako manipulacja i kreowanie pozytywnego wizerunku firm kosztem np. dzieci. Krytyce poddano m.in. Polską Akcję Humanitarną za akcję dożywiania dzieci. Przytoczona opinia Jarosława Urbańskiego z Inicjatywy Pracowniczej brzmi: “Biorące udział w akcji koncerny – m.in. Nestle i Danone – najpierw przejmują zakłady pracy, zwalniają po kilka tysięcy osób, a potem ubijają kapitał na akcji propagującej dożywianie dzieci, których rodzice stracili prace. To jest absurd!”.