Twitter jak wieża Babel
92,5 proc. z ponad 3,5 mln użytkowników Twittera mieszkających w Londynie i korzystających z automatycznej lokalizacji tweetów, zamieszcza wpisy po angielsku. Pozostałe 7,5 proc. korzysta aż z 65 języków. Poza angielskim najbardziej popularny jest hiszpański, francuski, turecki, arabski, portugalski, niemiecki, włoski, malajski i rosyjski.
Szare punkty, oznaczające na mapie Londynu wpisy po angielsku, pokrywają się z siecią drogową i kolejową. Oznacza to, że londyńczycy chętnie zamieszczają posty na Twitterze w trakcie podróży. Twórców mapy Londynu najbardziej zadziwiły skupiska czerwonych punktów (kolor przypisany francuskiemu). Najwięcej francuskich wpisów pojawiło się nie w dzielnicy South Kensington (gdzie znajduje się Instytut Francuski, francuskie liceum oraz ambasada), a w odseparowanych skupiskach na obrzeżach londyńskiego śródmieścia.
Autorzy badania, Ed Manley i James Chesire z University College London odnotowali także wpisy w tak egzotycznych językach jak baskijski, kreolski i suahili. Jak zaznacza Manley, wnioski z badania tylko częściowo pokrywają się z przewidywaniami. Na współtworzonej przez niego mapie prawie nie ma odwzorowanych wpisów po bengalsku i somalijsku. „Albo ludzie wolą tweetować tylko po angielsku, albo grupy różnią się znacząco pod względem wykorzystania Twittera” – tłumaczy Manley. (ks)