Meghan Markle została oskarżona o wykorzystanie herbu hiszpańskiego miasteczka w nowym logo swojej marki. Burmistrz miasta przyznaje jednak, że nie stać ich na pozew przeciwko księżnej Sussex – donosi wp.pl.
Jak czytamy, Meghan Markle w ostatnim czasie ogłosiła relaunch swojej marki lifestyle’owej As Ever. Nowe logo firmy, które przedstawia palmę z dwoma kolibrami, wzbudziło kontrowersje. Okazuje się bowiem, że logotyp łudząco przypomina herb jednego z hiszpańskich miasteczek – Porreres.
Burmistrz Porreres, Xisca Mora, stwierdziła, że logo As Ever to „całkowita kopia” ich herbu. Według niej, mimo różnicy kolorów, podobieństwo są „niezaprzeczalne”. Mora przyznała jednak, że miasteczko nie ma środków na pozew przeciwko księżnej Sussex – dowiadujemy się.

Źródło: As Ever / Wikipedia
Jak przekazuje źródło, udało się skontaktować z przedstawicielem Meghan Markle i księcia Harry’ego, który wyjaśnił, że „logo nawiązuje do ich domu w Kalifornii, a kolibry są ulubionymi ptakami księcia”. Zapewnił on jednocześnie, że projekt jest oryginalny, a przed jego stworzeniem przeprowadzono rekonesans wśród globalnych znaków towarowych.
Okazuje się jednak, że wspomniany plagiat logotypu to nie jedyne oskarżenie skierowane wobec Meghan Markle. Jakiś czas temu marka As Ever wzbudziła również zainteresowanie nowojorskiej firmy odzieżowej o tej samej nazwie. Jej właściciel, Mark Kolski, podkreślał, że sprzedaje ubrania pod tą nazwą od 2017 roku i nie jest związany z firmą Markle – donosi źródło.
Jak czytamy, wcześniej księżna Sussex miała też problemy z rejestracją marki American Riviera Orchard. W sierpniu 2024 roku odrzucono jej wniosek o znak towarowy z powodu powszechnego użycia nazwy „American Riviera”. (kn)
Źródło: wp.pl, Meghan Markle oskarżona o plagiat. „Nie stać ich na pozew”, Mateusz Dolak, 22.02.2025/ Zdjęcie główne: instagram.com/meghan.markle.official