Blogujący łączcie się!

Na portalu bulldogreporter.com czytamy, że osoby, które prowadzą lewicujące blogi polityczne, starają się utworzyć „unię pracy”. Stowarzyszenie ma im pomóc uzyskać ubezpieczenie zdrowotne, ustalić profesjonalne standardy i wzmocnić ich pozycję w świecie polityki, zwłaszcza w czasie kampanii wyborczych. „Myślę, że doszliśmy do tego miejsca, gdzie ludzie spoza blogosfery rozumieją wartość tego, co robimy”- mówi Susie Madrak, autorka blogu Suburban Guerilla.
Wśród blogerów nie ma konsensusu co do typu organizacji. Niektórzy opowiadają się za wolnym stowarzyszeniem dla blogerów-aktywistów, inni za otwartym zjednoczeniem blogerów - od fanów szydełkowania po graczy komputerowych. Jeszcze inni mówią o koalicji, która miałaby zabezpieczyć im opiekę zdrowotną, walczyć o akredytacje prasowe i ustalić zasady reklamowania i prezentowania danych na stronach. Podczas gdy blogerzy pracują nad własnym ruchem, zapraszani są do współpracy i zrzeszania się przez inne organizacje, np. National Writers Union. (ak)