CSR modny wśród deweloperów

Wspieranie szpitali i różnego rodzaju organizacji charytatywnych przez deweloperów może być uznawane przez złośliwe osoby za „tylko i wyłącznie PR” – czytamy w magazynie Eurobuild Central & Eastern Europe. Jak zaznacza Mirella Panek-Owsiańska z Forum Odpowiedzialnego Biznesu, nie należy lekceważyć rosnącej świadomości społeczeństwa, które odrzuca niewiarygodny przekaz.

Zdaniem Panek-Owsiańskiej działalność społeczna nie nadaje się jako narzędzie szybkiej poprawy wizerunku, także w czasie kryzysu. Mało skuteczne będą także jednorazowe działania. Devin Saylor, dyrektor ds. zrów­noważonego rozwoju w firmie Skanska Commer­cial Development Europe, rozróżnia działalność charytatywną i CSR. Jak tłumaczy, działania charytatywne często dotyczą jedynie określonych grup ludzi. A CSR przynosi korzyści całej społeczności. „W firmie Skanska przedkładamy CSR nad zaangażowanie w sprawy spo­łeczności, ponieważ wiemy, że prowadzona przez nas działalność budowlana ma bezpośredni wpływ na społeczeństwo” – tłumaczy Saylor.

„Przyglądając się działalności społecznej poszczególnych agencji konsultingowych z sektora nieruchomości można odnieść wrażenie, że wszystkie starają się konkurować ze sobą w tym zakresie tak samo, jak konkurują w zwy­kłej działalności biznesowej” – pisze autor artykułu. Jones Lang LaSalle zorganizował turniej siatkówki dla sektora nieruchomości. W jego trakcie zebrano 100 tys. zł na cele charytatywne. Skanska angażuje się w akcję Godzina dla Ziemi. Prologis pomaga Centrum Rehabilitacji, Edukacji i Opieki TPD w Hellenowie. „CSR jako polityka wydaje się przekonująca dla inwestorów, którzy chcą rozwijać współpracę z podobnie działającymi firmami” – tłumaczy Panek-Owsiańska. (ks)