.

 

Kanadyjski organ ostrzega przed Wizz, aplikacją porównywaną do Tindera

dodano: 
15.02.2024
komentarzy: 
0

Kanadyjski organ nadzorujący bezpieczeństwo dzieci ostrzega rodziców przed Wizz, aplikacją porównywaną do Tindera – podaje nbcnews.com. Jak czytamy, ponownie pojawiła się ona w App Store.

Cybertip.ca, linia informacyjna prowadzona przez Kanadyjskie Centrum Ochrony Dzieci, opublikowała komunikat informujący rodziców, że powinni rozważyć usunięcie Wizz z telefonów swoich dzieci. Organizacja, która została wyznaczona przez rząd Kanady do zbierania informacji o przypadkach wykorzystywania seksualnego dzieci, poinformowała, że od 2021 roku otrzymała ponad 180 zgłoszeń dotyczących Wizz. Z kolei w 2023 roku liczba ta wzrosła dziesięciokrotnie w porównaniu z rokiem poprzednim – przekazuje źródło.

„Spośród tych zgłoszeń 91 proc. dotyczyło przesyłania intymnych zdjęć. Mężczyźni byli ofiarami w 93 proc. przypadków. Większość ofiar zgłoszonych do Cybertip.ca miała od 15 do 17 lat” – źródło przytacza komunikat organizacji.

W związku z ostrzeżeniem aplikacja wydała oświadczenie: „Wizz tworzy nastoletnie społeczności internetowe, dlatego szczególnie chronimy naszych użytkowników. Każdego dnia staramy się uczynić go bezpieczniejszym”. Co więcej, serwis twierdzi, że jego system moderacji zapobiega przesyłaniu obrazów o charakterze jednoznacznie seksualnym – czytamy dalej.

Jak się dowiadujemy, aplikacja Wizz pozwala użytkownikom przewijać profile, które pokazują zdjęcia osób, imiona, wiek i znaki zodiaku. Serwis określa siebie jako „bezpieczną przestrzeń” do poznawania nowych przyjaciół i pozwala zakładać konta użytkownikom w wieku od 13 lat.

W styczniu 2024 roku Wizz został usunięty ze sklepów z aplikacjami Google i Apple po tym, jak amerykańska organizacja National Center on Sexual Exploitation (NCOSE) skontaktowała się z firmami w sprawie obaw związanych z bezpieczeństwem tej aplikacji – przypomina źródło.

Po usunięciu ze sklepu Wizz wprowadził kilka zmian, które zostały następnie przekazane firmie Apple. Aktualizacja dotyczyła m.in. udostępnienia materiałów edukacyjnych na temat bezpieczeństwa oraz obowiązkowej weryfikacji profilu, która polega na zapewnieniu, że zdjęcie profilowe danej osoby pasuje do selfie zrobionego podczas rejestracji – donosi źródło.

Jak czytamy dalej, dyrektor generalny Wizz, Aymeric Roffé, powiedział, że pozytywnie przyjął tymczasowe usunięcie aplikacji. „Nie chcemy podejmować żadnego ryzyka. Usuwamy aplikację, a następnie poświęcamy czas na wykazanie, że stosowane przez nas środki bezpieczeństwa i ochrony są wystarczające, a następnie ponownie umieszczamy aplikację w sklepie” – powiedział Aymeric Roffé. Wizz twierdzi, że korzysta z usług strony trzeciej, systemu służącemu do weryfikacji wieku Yoti, co według firmy uniemożliwia dorosłym interakcję z nieletnimi. Roffé powiedział, że procesy weryfikacji wieku są w dużej mierze algorytmiczne, z pewnymi przeglądami dokonywanymi przez ludzi. Wizz podaje, że zatrudnia 20-osobowy zespół, który przegląda treści, które zostały oflagowane.

Raport Network Contagion Reseach Institute z zeszłego miesiąca zidentyfikował aplikację Wizz jako jedną z najczęściej wykorzystywanych przez cyberprzestępców do atakowania nieletnich i angażowania się w tak zwaną „sekstorcję finansową”. Grupa ta jest organizacją non-profit zajmującą się identyfikacją „zagrożeń cyberspołecznych”. Według FBI sekstorcja to „przestępstwo polegające na zmuszaniu dzieci przez dorosłych do wysyłania zdjęć o charakterze jednoznacznie seksualnym”. Następnie cyberprzestępcy grożą nastolatkom szeroką dystrybucją tych zdjęć, w tym ich znajomym i rodzinom, dopóki ofiary nie wyślą pieniędzy za pośrednictwem aplikacji płatniczych peer-to-peer, przelewów kryptowalutowych lub kart podarunkowych. Według FBI od 2021 roku co najmniej 20 nieletnich, którzy padli ofiarą sekstoringu, popełniło samobójstwo. FBI nie sprecyzowało, które platformy były z tym powiązane ani czy wszystkie ofiary pochodziły ze Stanów Zjednoczonych – podaje źródło.

Co więcej, Wizz skrytykowano również za rzekome narażanie nieletnich na reklamy, które były nieodpowiednie, a nawet o charakterze pornograficznym. Odpowiadając na zarzuty, przedstawiciel Wizz powiedział, że jego partnerzy reklamowi nie dopuszczają treści o podłożu seksualnym, ale „to nie wystarczyło, więc Wizz niedawno wdrożył dodatkową kontrolę reklam”.

Zakwestionowano również system weryfikacji wieku. Cybertip.ca poinformował, że kobiety w wieku 20 lat były w stanie tworzyć profile udające 16-letnich chłopców. Wizz zapewnił, że będzie pracował nad moderacją – czytamy. (af)

Źródło:

nbcnews.com, Canada's child safety watchdog warns parents about Wizz, a Tinder-like app for teens, 15.02.2024
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin