Kilkudziesięciu dziennikarzy i publicystów apeluje o zachowanie standardów etycznych w związku z akcją #MeToo

dodano: 
12.12.2017
komentarzy: 
0

Jak podaje press.pl, kilkadziesiąt osób związanych z mediami podpisało się pod „Listem otwartym w sprawie standardów proceduralnych i etycznych w kontekście akcji #MeToo i innych akcji publicznego piętnowania niewłaściwych zachowań”, którego inicjatorami są Radosław Korzycki, publicysta Dwutygodnik.com i Maciej Jakubowiak, dziennikarz związany z „Tygodnikiem Powszechnym”.

Czytaj więcej: #MeToo. Kobiety piszą o doznanych krzywdach

Źródło pisze, że list powstał w związku z zawieszeniem w obowiązkach Michała Wybieralskiego, szefa Wyborcza.pl, oraz Jakuba Dymka, publicysty „Krytyki Politycznej”. Zostali oni oskarżeni o molestowanie kilku kobiet w tekście opublikowanym 27 listopada 2017 roku przez Codziennikfeministyczny.pl. Dziennikarze zostali publicznie zlinczowani i nie mieli szans na obronę, pomimo, że nie było żadnego wyroku sądu ani nie zostało nawet wszczęte dochodzenie w sprawie rzekomego popełnienia czynu molestowania, czytamy dalej.

„Nie pozwólmy, aby język nienawiści, który zwalczamy od lat, a który jako użyteczne narzędzie polityczne powoduje od jakiegoś czasu realne narastanie przestępstw z nienawiści w Polsce, zawładnął także naszymi artykułami, postami i wypowiedziami. Wsparcie dla kobiet ujawniających przypadki przemocy seksualnej nie może być równoznaczne z automatycznym wydawaniem wyroku wobec oskarżanych osób przez opinię publiczną, zwłaszcza jeśli chodzi o zarzut tak poważny jak gwałt” – press.pl cytuje treść listu.

Jak podaje źródło, pod pismem podpisało się kilkudziesięciu polskich dziennikarzy, publicystów i ludzi kultury, w tym m.in. Agata Diduszko-Zyglewska, Max Cegielski, Ludwika Włodek, Ewa Wanat, Marcin Meller, Jakub Majmurek i Janek Rojewski. (jg)

Źródło:

press.pl, Dziennikarze apelują o zachowanie standardów etycznych w akcji #MeToo, Mackuch, 11.12.2017
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin