Trochimiuk o czarnym PR w Pulsie Biznesu

dodano: 
23.09.2011
komentarzy: 
2

„Trudno o wydzielenie w świadomości ludzi PR świadczonego przez agencje, czyli wyspecjalizowanej usługi, od PR, który tylko w części nim jest, a w części jest marketingiem politycznym, zaś w części jakąś kompletną kakofonią kłamstw polityków” – powiedział Paweł Trochimiuk w wywiadzie dla Pulsu Biznesu.

W rozmowie prezes Związku Firm Public Relations, Paweł Trochimiuk, zwrócił uwagę przede wszystkim na to, że obecnie PR na całym świecie odbierany jest negatywnie ze względu na niesłuszne łączenie go z działaniami marketingowców politycznych, którzy „stoją okrakiem między PR i marketingiem politycznym”. Jego zdaniem narzędzia są te same w przypadku obydwu dziedzin, jednak każda z nich wykorzystuje je do innych celów. Trochimiuk kategorycznie wypowiada się także na temat czarnego PR: „Czegoś takiego nie ma. To trochę tak, jakby nazwać osobę, która ratuje życie, lekarzem, a osobę, która to życie świadomie odbiera »czarnym lekarzem«. Nie nazywamy go po prostu mordercą”. Prezes ZFPR podkreśla, że public relations z definicji stanowi budowanie dobrego wizerunku, w związku z czym „jego celowe psucie nie może być PR-em”.

Jednocześnie zaznacza, że firmy, które konsekwentnie budują swój wizerunek zyskują przewagę konkurencyjną na rynku. Zwłaszcza jeśli – jak podkreśla – inwestują w PR na stałe, nie okazjonalnie. Co ciekawe, Trochimiuk zauważa, że pomimo szybkiego rozwoju branży w Polsce, ciągle istnieje pewien problem – PR-owca w firmie często sprowadza się do funkcji rzecznika prasowego, podczas gdy powinien on pełnić bardziej rolę doradcy. Co istotne, aby mógł dobrze wykonywać swoją pracę, „musi być omnibusem” i „o firmie wiedzieć prawie wszystko”, włączając w to mocne i słabe strony, bo „każdy produkt ma jedne i drugie”. (es)

Źródło:

Puls Biznesu Public Relations, Odczarować czarny PR – rozmowa z Pawłem Trochimiukiem, prezesem ZFPR, str. 2, 23.09.2011
komentarzy:
2

Komentarze

(2)
Dodaj komentarz
26.09.2011
13:23:51
tak myślę, że
(26.09.2011 13:23:51)
chyba chodzi w tym porównaniu o to, że wtedy nie jest to PR, podobnie, jak zabójstwo nie jest ratowaniem życia, bez względu na to, jak nazywają to osoby, które się tego dopuszczają...maluch to nie mercedes, choć jego właściciel tak może go naywać
26.09.2011
10:32:11
Haircut
(26.09.2011 10:32:11)
Porównanie jak zwykle w takich razach chwytliwe, ale... z logiką na bakier, że o inteligencji nie wspomnę: lekarz, który zabija, i podaje się za lekarza, jest mordercą... i oszustem. Tak samo z czarnym PR. Robią to firmy mówiące, że są firmami PR.
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin