Newsroomy ćwierkają, ale rzecznicy i PR-owcy i tak najbardziej wiarygodni
Ponad 46 proc. dziennikarzy używa Twittera jako źródła newsów, a blisko jedna trzecia spośród nich weryfikuje w tym serwisie zdobyte informacje. Twitter wyraźnie wyprzedza pod tym względem Facebooka – wynika z badania Digital Journalism Study 2011 przeprowadzonego przez Oriella PR Network, globalną sieć agencji PR.
Według badania Facebook plasuje się na drugim miejscu wśród serwisów społecznościowych jako źródło pozyskiwania newsów (35 proc. badanych) i narzędzie do ich weryfikacji (jedna czwarta badanych). Około 30 proc. ankietowanych dziennikarzy korzysta w tych celach ze znanych im blogów. Co ciekawe, aż 42 proc. chętniej poszukuje informacji w treści blogów, o których nigdy wcześniej nie słyszeli.
Badanie wykazało jednakże, że wciąż nie słabnie o wiele silniejsza pozycja konwencjonalnych źródeł pozyskiwania i weryfikacji informacji. Około 60 proc. respondentów deklaruje bowiem, że materiały do wiadomości zdobywa i sprawdza, kontaktując się z agencjami PR i korporacyjnymi rzecznikami prasowymi.
Badanie Digital Journalism Study 2011 zostało przeprowadzone na grupie 500 dziennikarzy w 15 krajach w celu zdiagnozowania popularności mediów on-line. (iw)