PiS: domeny narodowe nie dla firm

dodano: 
28.05.2012
komentarzy: 
4

PiS zaproponował nowelizację ustawy o godle, barwach i hymnie Rzeczpospo­litej Polskiej oraz o pieczęciach państwowych. Do listy dóbr chronionych dołączyłyby domeny internetowe, dlatego adresy typu Polska.pl i RzeczpospolitaPolska.pl należałoby odebrać firmom, które teraz je dzier­żawią, i przekazać pod kuratelę prezydenta.

„Domeny internetowe Polska.pl i RzeczpospolitaPolska.pl po­winny być symbolami narodowymi chronionymi, tak jak flaga, hymn i godło” – przeko­nują na łamach Dziennika Gazety Prawnej posłowie Prawa i Spra­wiedliwości. Dodatkowo ochroną powinno się, według nich, objąć wszystkie adresy składające się z odpowiedników tych nazw w językach urzędowych państw, z którymi Polska utrzymuje kontakty dyplomatyczne. W grę wchodziłoby zatem kilkadziesiąt do­men, z których część już jest zarejestrowana i dzierżawiona przez prywatne firmy. W związku z czym trzeba by je było im odebrać – maksymalnie w ciągu pół roku. „I tu jest najpoważniejszy grzech tego pomysłu: w imię bliżej nieokreślonej ochrony wizerunku Polski postulowa­ne jest łamanie wolności ob­rotu gospodarczego” – ocenia mec. Ireneusz Matusiak, prezes polubownego sądu ds. domen, działającego przy Polskiej Izbie Informatyki i Telekomunika­cji. Dodaje, że większość z tych domen mają w portfoliach „domeniarze”, wyspe­cjalizowani w kupowaniu i odsprzedawaniu potencjalnie interesujących adresów www. „To oczywiste, że pomysło­dawcom projektu chodzi głów­nie o jednego właściciela, czyli Agorę, która dzierżawi adresy Polska.pl i Poland.pl” – podkreśla  Matusiak.

Jak czytamy w dzienniku, Agora nie chce dziś zdradzić, jaka była wysokość transakcji. Na pewno jednak na domenie Poland.pl zrobiła „świetny inte­res”. Utworzyła pod nią portal informacyjno-turystyczny o Polsce, „a że to Poland.pl jest pierwszym wynikiem w Go­ogle dla hasła »Poland«, to dla turystów przyjeżdżających na Euro będzie to najprawdopo­dobniej najczęściej wybierana strona internetowa” – informuje gazeta. „Czyli na wizerunku Polski zarabia prywatna firma. Dziś owszem prowadzi serwis turystyczny, ale za chwilę może z tą domeną zrobić coś zupełnie innego. Stąd pomysł uregulo­wania statusu takich adresów internetowych” – przekonuje z kolei poseł Jerzy Polaczek, jeden z pomysłodawców nowelizacji.

Źródło:

Dziennik Gazeta Prawna, PiS chce odebrać firmom narodowe strony internetowe, Sylwia Czubkowska, str.5, 28.05.2012
komentarzy:
4

Komentarze

(4)
Dodaj komentarz
29.05.2012
9:44:14
olek
(29.05.2012 9:44:14)
W kazdym cywilizowanym państwie domeny narodowe należą do państwa.Jest to jedno z podstawowych narzędzi kreowania wizerunku kraju. Fakt, że w Polsce zarządza nimi obecnie prywatna spółka jest skandalem. Agora zresztą nabyła do tego prawo w wyniku arbitralnej decyzji Min. Kurdyckiej, w bardzo niejasnych okolicznościach i przy wyraźnym sprzeciwie MSZ. Incjatywa PiS jest jak najbardziej słuszna. Inaczej się chyba nie da,jak uregulować tę kwestię prawnie.
28.05.2012
17:23:07
czytelnik
(28.05.2012 17:23:07)
@Jasio nie chodzi mi o kwestię rejestracji, ale o odszkodowania jakie musiałby wypłacić Skarb Państwa obecnym właścicielom. Ludziom nie można zabrać ich własności z dnia na dzień bez rekompensaty. Tak postępują tylko państwa totalitarne. Poza tym w Polsce z tego co mi wiadomo oficjalne portale rządowe mają końcówkę gov. Umówmy się PiS tak naprawdę boli to, że właścicielem Polska.pl jest Agora. Wcześniej politycy nie widzieli takiego problemu...
28.05.2012
12:58:50
Jasio
(28.05.2012 12:58:50)
@czytelnik Wbrew pozorom wcale nie tak dużo. Zarządzanie domeną .pl jest sprawowane przez podmiot zarejestrowany w Polsce, natomiast spory rozstrzyga sąd polubowny prowadzony przez PIIT. Wystarczy, żeby sąd polubowny z mocy prawa na wniosek kancelarii prezydenta w trybie natychmiastowym przekazywał domenę prezydentowi. Prezydent nie musi nawet takiej domeny rejestrować, bo jeżeli ktoś ją zarejestruje, to sąd polubowny na wniosek prezydenta... po trzech obiegach wszyscy się nauczą, że tych domen lepiej nie tykać, bo to strata czasu. Natomiast ochrona domen we wszystkich możliwych językach, to lekka przesada. Wystarczyłoby zastrzec nazwy w językach "oenzetowskich", językach sąsiadów i kilku państw z którymi mamy szczególnie istotne relacje dyplomatyczne lub gospodarcze.
28.05.2012
11:09:25
czytelnik
(28.05.2012 11:09:25)
Ciekawe ile pomysł Panów z PiS-u będzie kosztował podatników... Kolejny przykład nieodpowiedzialnej legislacji!
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin