.

Twitter posypuje głowę popiołem

dodano: 
26.10.2017
komentarzy: 
0

Twitter – który w zeszłym miesiącu ogłosił m.in. podwojenie liczby znaków dostępnych w tweecie, ale był też krytykowany za banowanie głosów związanych z aferą Weinsteina – wydaje listę kolejnych zmian dotyczących głównie bezpieczeństwa.

Jak podaje techcrunch.com, serwis społecznościowy zapowiedział wprowadzenie możliwości blokowania nazw użytkowników, które wydadzą się obraźliwe. Portal zauważył, że niektórzy internauci zmieniają pseudonimy specjalnie, by obrazić swoich krytyków.

Twitter odnotował też przypadki użytkowników, którzy raportowali tweety innych, by w ramach trollowania wnioskować o usunięcie wiadomości niełamiących regulaminu serwisu. Techcrunch.com podaje, że portal społecznościowy będzie się baczniej przyglądał zgłoszeniom dodanym przez świadków hejtu – portal ma najpierw sprawdzać stopień powiązania tych osób z ofiarami bądź autorami niesprawiedliwej krytyki, a dopiero potem rozpatrywać ich raporty.

Techcrunch.com dodaje, że Twitter chce zaostrzyć zasady publikowania treści. Banowane będą grupy przemocy (chodzi o organizacje, które używały w przeszłości jakiejkolwiek formy przemocy – portal jednak zastrzegł, że dokładna definicja pojawi się w przyszłości) oraz obraźliwe symbole w awatarach i zdjęciach w tle profilu. Tweety o podobnym wydźwięku mają być dostępne dopiero po obejrzeniu ostrzeżenia.

Czytaj więcej:
Twitter zmienia awatar. By walczyć z hejterami

Portal społecznościowy zdecydował się również przeprosić swoich pracowników w wewnętrznym e-mailu – pisze techcrunch.com. „W przeszłości zbyt często deklarowaliśmy, że będziemy się starać bardziej i obiecywaliśmy transparentność – nie robiliśmy jednak wystarczająco dużo” – napisali szefowie Twittera w wiadomości, opublikowanej początkowo przez portal Wired. (mp)

Źródło:

techcrunch.com, Twitter bans ‘Hateful Display Names’ and shares Safety road map, Josh Constine, 19.10.2017
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin