Fabryka wybitności. Czy warto brać udział w konkursach branżowych?

dodano: 
29.12.2015

Autor:

Michał Gmitruk, producent filmów korporacyjnych, gmitruk.com
komentarzy: 
0

Konkursy na najlepszą kampanię to wyjątkowe wydarzenia w branży. Te najbardziej kreatywne i skuteczne przynoszą prestiż i uznanie w świecie komunikacji. 

Korzyści płynących z udziału w konkursach PR-owych jest wiele. Uznanie obecnych i przyszłych klientów, budowa wizerunku agencji oraz brandu klienta to te oczywiste. Pamiętajmy też o takich obszarach, jak choćby employer branding czy zwykłym docenieniu wysiłku twórców kampanii. Jeśli zależy nam na ponadprzeciętnych wynikach, to nagrody i wyróżnienia dodadzą skrzydeł. Konkursy wciąż podnoszą poziom i jak w każdej dziedzinie są fabryką wybitności.

Film konkursowy

Moja podstawowa rada dla polskich agencji zgłaszających swoje kampanie na konkursy to uwzględnić realizację materiałów video w ich budżecie. Możemy dzięki temu upiec co najmniej dwie pieczenie na jednym ogniu. Z jednej strony mamy materiał, który pozwoli nam na start w konkursie, z drugiej treść, za pomocą której zyskujemy dodatkowy zasięg kampanii. Pamiętajmy o algorytmach Google, które premiują treści video oraz trendach jednoznacznie wskazujących, że internauci zdecydowanie wybierają video przed lekturą tekstu.

Świadomość chęci zgłoszenia kampanii na konkurs już na początkowym etapie jej budowy bardzo ułatwi cały proces i ugruntuje walkę o ponadprzeciętność projektu w całym zespole. Warto też uświadomić klientowi obopólne korzyści i prestiż, jaki niesie za sobą start. Może się bowiem okazać, że to właśnie nasz zleceniodawca sprawi nasze zgłoszenie budżetowo-wykonalnym.

Film konkursowy powinien przede wszystkim budzić emocje i przekazać jury kluczowe informacje o rezultatach kampanii. Ważne jest pokazanie efektywności przeprowadzonych działań. Z punktu widzenia logistyki realizacji materiałów video, producent powinien być zaangażowany w projekt stosunkowo wcześnie. Są pewne niuanse związane z procesem produkcyjnym, których PR-owiec może nie znać. Tak było w przypadku naszej produkcji konkursowej do projektu Palma Czekoladowa (LOTTE Wedel). Film zyskał dzięki temu, że namówiliśmy klienta na sfilmowanie przygotowań do całej akcji, co pozwoliło pokazać firmę od kuchni i zbudować klimat.

Zobacz film

Emocje i unikatowość to podstawa

Budowanie odpowiedniego poziomu emocji u widza jest kluczem do sukcesu. Ciężko z tym polemizować, bo obojętność emocjonalna odbiorcy to ostatnia rzecz, jakiej byśmy sobie życzyli. Nagradzana przede wszystkim jest kreatywność i niebanalne podejście do tematu, a nie serwowanie skrajnych pików emocjonalnych. Ludzki mózg, nawet podświadomie, uczy się pewnych serwowanych przez media schematów i dopiero przełamanie ich, odblokowuje głębsze zainteresowanie. Kluczem do sukcesu bardziej niż rollercoster emocji jest potraktowanie problemu, czy produktu w sposób świeży i ciekawy. Członkowie konkursowych jury są bardzo wyczuleni na zabiegi, które korespondują z czymś, co już było, więc powielanie z pewnością okaże się strzałem w kolano.

Jeśli chodzi o wybór twórcy materiału filmowego w moim odczuciu kluczowe jest zrozumienie przez niego idei klienta i jego zaufanie do producenta. Wiara w to, że potrafi stworzyć materiał, który będzie wciągający i angażujący, że będzie umiał zbudować napięcie i nie przesadzić. Wideo to wiele elementów, które trzeba umiejętnie dobrać i połączyć. Wszystko zaczyna się od kreacji, nad którą dom produkcyjny często pracuje wspólnie z agencją. Potem ekipa bierze sprawy w swoje ręce, co nie oznacza, że klient traci kontrolę nad całym procesem. Polecam ścisłą współpracę na każdym etapie produkcji, od scenariusza do finalnego montażu, a przede wszystkim regularnego feedbacku. Mamy wtedy pewność, że nie rozminęliśmy się z wizją klienta.

Video=komunikacja

Istotność komunikacji za pośrednictwem wideo to wynik zmiany, która zaszła z wielkim udziałem internetu. Ludzie komunikują się za pośrednictwem haseł czy motywów często będących skrótami. Można to zauważyć na portalach społecznościowych albo podsłuchując rozmowy młodych ludzi. Zamiast czytać czy słuchać jakiegoś komunikatu, wolimy dostać zestaw lub wręcz dostać zestawem komunikatów, które układają się jak piksele w klarowną informację. Wideo to właśnie robi i rozkochało w tym ludzkość na niekorzyść innych form.

W trakcie realizacji materiału video wyzwaniem jest kwestia stworzenia kreacji i znalezienie sposobu opowiedzenia historii, ale również wybór kluczowych danych o kampanii. Jeżeli mamy dużo informacji, które można przekazać, trzeba uważać, żeby nie wpaść w pułapkę i nie przesadzić. Od strony merytorycznej to agencja powinna zdecydować, które informacje są kluczowe, producent jest od tego, żeby spojrzeć z boku chłodnym okiem i to zweryfikować. Podsumowując, start w konkursie, wbrew pozorom, nie jest aż tak dużym wyzwaniem, a korzyści z wyróżnienia sowicie wynagradzają włożony wysiłek.

Michał Gmitruk, producent filmów korporacyjnych, gmitruk.com

komentarzy:
0
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin